W drugim meczu z rzędu prowadzący w tabeli Serie A AC Milan stracił punkty. Rossoneri tym razem nie zdołali wygrać u siebie z Udinese Calcio. Mecz na San Siro zakończył się remisem 1:1.
Rossoneri ponownie zawiedli
Milan do piątkowego spotkania przystępował z pozycji lidera i zamierzał się na nim umocnić. Rossoneri zdawali sobie jednak sprawę, że nie mogą sobie pozwolić na powtórzenie występu sprzed tygodnia, kiedy niespodziewanie stracili punkty z ostatnią w ligowej tabeli Salernitaną. Teraz po swojej stronie atut własnego boiska i gry przed własną publicznością.
Pierwszego gola w meczu na San Siro doczekaliśmy się po dwóch kwadransach, a w roli głównej wystąpił Rafael Leao, na którego trener Stefano Pioli w tym sezonie może liczyć, jak na nikogo innego. Brazylijczyk świetnie opanował piłkę w polu karnym po zagraniu Sando Tonaliego, a następnie mając przed sobą tylko bramkarza spokojnie trafił do siatki. Był to jedyny gol w pierwszej odsłonie meczu.
Druga połowa nie potoczyła się jednak po myśli faworyzowanych gospodarzy. Goście z Udine mocno się postawili i konsekwentnie dążyli do doprowadzenia do wyrównania. Ich ambitna postawa została nagrodzona w 68. minucie, kiedy zaskoczyli defensywę Milanu. Po ekwilibrystycznym zagraniu Roberto Pereyry, złe ustawienie obrońców gospodarzy wykorzystał Destiny Udogie i z bliska wpakował piłkę do siatki.
Druga połowa nie potoczyła się jednak po myśli faworyzowanych gospodarzy. Goście z Udine mocno się postawili i konsekwentnie dążyli do doprowadzenia do wyrównania. Ich ambitna postawa została nagrodzona w 68. minucie, kiedy zaskoczyli defensywę Milanu. Po ekwilibrystycznym zagraniu Roberto Pereyry, złe ustawienie obrońców gospodarzy wykorzystał Destiny Udogie i z bliska wpakował piłkę do siatki. Jak się okazało był to gol na wagę jednego punktu, bowiem wynik 1:1 nie uległ już zmianie.
Zobacz także: aktualna tabela Seria A
Komentarze