Mihajlović stoczy kolejną bitwę z białaczką.”Nie zamierzam się poddać”

Sinisa Mihajlović
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Sinisa Mihajlović

Sinisa Mihajlović ogłosił, że wróci wkrótce do szpitala, co jest następstwem nawrotu choroby. Serb już 2,5 roku temu leczył białaczkę. Niestety dla trenera Bologny nastąpił nawrót choroby. 53-latek nie załamuje się jednak takim obrotem spraw. – Ta choroba jest bardzo odważna, aby wrócić i zmierzyć się z kimś takim jak ja – mówił Serb.

  • Sinisa Mihajlović w trakcie sobotniej konferencji prasowej poinformowała, że w przyszłym tygodniu trafi do szpitala
  • Serb ma nawrót choroby i będzie potrzebna kolejna terapia
  • 53-latek słynący z silnego charakteru ze spokojem podchodzi do kolejnej bitwy z chorobą

Mihajlović już raz pokonał białaczkę,

Sinisa Mihajlović w lipcu 2019 roku ujawnił, że zdiagnozowano u niego złośliwą postać białączki. To rodzaj raka, który atakuje tkanki krwiotwórcze, w tym szpik kostny. Serb przeszedł przeszczep szpiku kostnego po trzech rundach chemioterapii i całkowicie wyzdrowiał.

Tymczasem w trakcie sobotniej konferencji prasowej Mihajlović ujawnił, że będzie musiał wrócić do szpitala, aby przejść nowy cykl leczenia choroby. – Poradzono mi, abym rozpoczął terapię, która może zdusić chorobę w zarodku. Nie zamierzam się podawać. Jednocześnie będę miał przewagę, bo już teraz będziemy przeciwdziałać, aby choroba się nie rozwinęła – rzekł trener Bologny cytowany przez Football Italia.

Widać, że ta choroba jest bardzo odważna, aby wrócić, chcąc zmierzyć się z kimś takim jak ja. Jestem tutaj, gdyby pierwsza lekcja nie wystarczyła, to udzielę kolejnej. To droga życia, zbudowana ze wzlotów i upadków. Są też dziury, w które można spaść, ale zawsze trzeba znaleźć siłę, by się podnieść – kontynuował Mihajlović.

Na początku przyszłego tygodnia będę musiał wziąć wolne i zostanę przyjęty do Sant’Orsola. Wiem, że jestem w dobrych rękach. W przeciwieństwie do dwóch i pół roku temu jestem spokojniejszy. Wiem, co mam zrobić, a sytuacja jest inna – przekonywał opiekun Rossoblu.

53-latek jest trenerem Bologny od stycznia 2019 roku i pomimo trudności poza boiskiem, drużyna nadal wyglądała na mocną przez ostatnie trzy lata. Zespół plasuje się obecnie na 12. miejscu w tabeli Serie A. Barwy team ze Stadio Renato Dall’Ara reprezentuje Łukasz Skorupski, który bohaterem spotkania towarzyskiego z udziałem reprezentacji Polski przeciwko Szkocji na Hampden Park.

Czytaj więcej: Czujny Skorupski, nierówno Krychowiak i niewidoczny Zieliński. Dużo pytań, mało odpowiedzi

Komentarze