Skandaliczne zachowanie kibiców Udinese przed spotkaniem z Milanem
Mike Maignan, bramkarz Milanu, został obrażony na dwa dni przed ligowym meczem z Udinese. Jak informuje Ansa, w nocy w okolicach Bluenergy Stadium zawisł transparent z napisem „Maignan uomo di m…” (“Maignan, człowiek gó***”), wymierzony bezpośrednio w francuskiego golkipera. Transparent został już usunięty, ale jego treść ponownie rozbudziła dyskusję o nienawiści na stadionach.
To nie pierwszy raz, kiedy Maignan doświadcza wrogości ze strony niektórych kibiców Udinese. W styczniu ubiegłego roku, podczas meczu tych drużyn, grupa fanów z sektora za bramką dopuściła się rasistowskich okrzyków w jego stronę. Większość obecnych na stadionie nie zorientowała się w sytuacji, jednak sprawa szybko nabrała rozgłosu.
Zobacz również: Czy skończyła się moda na Polaków w Serie A? (WIDEO)
Ultrasi Udinese do dziś zarzucają Maignanowi, że niesłusznie oskarżył całą trybunę Curvę Nord o rasizm. Tymczasem to właśnie dzięki analizie nagrań z kamer monitoringu udało się zidentyfikować sprawców – trzech mężczyzn i jedną kobietę w wieku od 32 do 45 lat. Wszyscy otrzymali pięcioletnie zakazy stadionowe, a Udinese musiało rozegrać dwa mecze bez udziału publiczności na Trybunie Północnej.
Nowy incydent wywołuje pytania o skuteczność walki z przemocą słowną na stadionach i rolę klubów w zapobieganiu eskalacji. Rossoneri nie wydali jeszcze oficjalnego oświadczenia, ale można się spodziewać, że sprawa będzie miała dalszy ciąg zarówno na poziomie prawnym, jak i sportowym.
Komentarze