Maignan apeluje ws. wczorajszej sytuacji: Muszą zostać nałożone bardzo surowe kary

Kibice Udinese obrażali na tle rasistowskim bramkarza AC Milanu. Po spotkaniu głos w tej sprawie zabrał Mike Maignan, który domaga się surowych kar za takie zachowanie.

Mike Maignan
Obserwuj nas w
Imago / Alessio Marini Na zdjęciu: Mike Maignan
  • Mike Maignan był obrażany przez kibiców Udinese podczas ostatniego meczu
  • Bramkarz AC Milanu żąda reakcji na haniebne zachowanie kibiców i nałożenia surowych kar
  • Rossoneri po bramce w doliczonym czasie gry wygrali 3-2 z Udinese

Mike Maignan kolejną ofiarą rasistowskich wyzwisk

Mecz AC Milan – Udinese dostarczył fanom zgromadzonym na Stadio Friuli i przed telewizorami ogromnych emocji. Podopieczni Stefano Pioli’ego przeżyli podróż z nieba do piekła i z powrotem. Ostatecznie mecz zakończył się po myśli gości, którzy wygrali 3-2 zapisując na swoim koncie kolejne cenne 3 punkty w ligowej tabeli.

Nie obyło się jednak bez przykrej sytuacji. Mike Maignan opuścił boisko, a mecz został na 10 minut przerwany. Wszystko za sprawą haniebnego zachowania kibiców Udinese, którzy obrażali Francuza na tle rasistowskim, gdy ten wznawiał grę z piątego metra przed własną bramą. Po meczu bramkarz Milanu wypowiedział się w sprawie zaistniałej sytuacji, żądając równocześnie surowych kar.

Przy pierwszym wznowieniu gry od bramki usłyszałem małpie odgłosy, ale nie zareagowałem. Gdy drugi raz wznawiałem grę, zrobili to ponownie. Powiedziałem o tym drużynie i sędziemu – wyjaśnił Maignan, którego cytuje na portalu X dziennikarz Fabrizio Romano.

Samo mówienie o tym nic nie daje. Muszą zostać nałożone bardzo surowe kary – grzmi francuski golkiper.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze