- Nie brakowało emocji w niedzielnym starciu SSC Napoli – AC Milan
- Serwis GianlucaDiMarzio.com podał, że w przerwie spotkania doszło do spięcia między trenerem Błękitnych a dyrektorem Rossonerich
- Punktem zapalnym miała być żółta kartka dla Stanislava Lobotki
Trener Napoli spiął się z dyrektorem Milanu
SSC Napoli w tej kampanii jest na autostradzie do mistrzostwa Włoch. W każdym razie w niedzielny wieczór Partenopei ponieśli trzecią porażkę w tym sezonie. Tymczasem dużo działo się w przerwie spotkanie neapolitańczyków z Milanem.
Portal GianlucaDiMarzio.com ujawnił, że przed wejściem na drugą połowę trener Napoli poskarżył się sędziemu na żółtą kartkę otrzymaną w 40. minucie przez Stanislava Lobotkę. Następnie do głosu doszedł dyrektor Milanu Paolo Maldini i zrodził się spór.
– Panie, jesteś zdenerwowany, ale już zdobyłeś tytuł. Czego do cholery chcesz? – pytał przedstawiciel Rossonerich.
Początkowo informowano, że Spallettiemu nie podobały się gesty, którymi Rafael Leao świętował pierwszą bramkę zdobytą w 17. minucie meczu. Portugalczyk przyłożył dłonie do policzków i wystawił język. Trener Napoli wyjaśnił jednak, że spór powstał z powodu kartki Lobotki. W tym samym czasie Rafael Leao próbował załagodzić konflikt między Maldinim a Spallettim, kładąc rękę na plecach trenera Napoli.
Napoli pozostaje liderem tabeli Serie A z 16-punktową przewagą nad drugim Lazio.
Czytaj więcej: Spalletti zdradził przyczyny druzgocącej porażki z Milanem
Komentarze