Najgorszy wykonawca karnych? To brak szacunku – twierdzi Lookman
Atalanta Bergamo niespodziewanie pożegnała się z Ligą Mistrzów na etapie fazy play-off. La Dea była zdecydowanym faworytem dwumeczu z Clubem Brugge, lecz dwukrotnie musiała uznać wyższość zespołu z Belgii. Najpierw na wyjeździe przegrali (1:2), zaś przed własną publicznością doznali kompromitującej porażki (1:3). Jednym z winnych zaistniałej sytuacji został uznany Ademola Lookman.
Nigeryjczyka po spotkaniu skrytykował Gian Piero Gasperini, który był wściekły po odpadnięciu z Ligi Mistrzów. Włoch jednoznacznie ocenił, że Lookman to najgorszy wykonawca rzutów karnych, jakich kiedykolwiek widział. Co więcej, zdradził, że do jedenastki podejść miał Mateo Retegui bądź Charles De Ketelaere. Doświadczony trener na odpowiedź ze strony piłkarza długo nie czekał, ponieważ dzień po meczu gwiazdor La Dei opublikował w mediach specjalne oświadczenie.
– Bycie wskazanym w taki sposób nie tylko boli, ale jest brakiem szacunku. Codziennie wkładam ogrom ciężkiej pracy i zaangażowania, aby przyczynić się do sukcesu tego klubu i wspaniałych fanów w Bergamo. Będąc szczerym, podczas pobytu w Atalancie miałem wiele trudnych momentów, o których nie mówiłem, ponieważ według mnie drużyna zawsze musi być chroniona i pozostać na pierwszym miejscu. To wszystko sprawia, że wczorajsze wydarzenia bolą jeszcze bardziej – napisał Ademola Lookman.
– W trakcie meczu wyznaczony piłkarz do wykonania rzutu karnego polecił mi go wykonać. Aby wesprzeć drużynę, wziąłem na siebie odpowiedzialność i to zrobiłem. Życie polega na stawianiu sobie wyzwań i przekształcaniu bólu w siłę, co zamierzam zrobić – dodał.
Komentarze