Krzysztof Piątek prawdopodobnie zagra od pierwszej minuty w meczu Cagliari – Fiorentina. Powodem jest absencja Dusana Vlahovicia.
- Covid-19 wykluczył Dusana Vlahovicia z niedzielnego meczu
- Przeciwko Cagliari od pierwszej minuty prawdopodobnie wyjdzie Krzysztof Piątek
- Dla Polaka byłby to pierwszy mecz w Serie A od 6 stycznia 2020 roku
Wyczekiwany moment Piątka
Niedzielne zmagania w Serie A rozpoczną się na Sardegna Arena, gdzie broniące się przed spadkiem z ligi Cagliari, podejmie grającą o europejskie puchary Fiorentinę. Spotkanie to jest znakomitą okazją na poprawienie dorobku strzeleckiego dla Dusana Vlahovicia. Serb w tym sezonie trafił 17 razy lidze.
Fiorentina opublikowała kadrę na niedzielny mecz. W gronie powołanych nie znalazł się Vlahovic. Nie jest to jednak spowodowane transferem Serba, którego pozyskać chcą czołowe kluby. Serb uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Chory na Covid-19 jest też Riccardo Saponara. On również oczywiście omija starcie z Cagliari.
W związku z brakiem możliwości skorzystania z Vlahovica, Vincenzo Italiano najprawdopodobniej da szansę gry Krzysztofowi Piątkowi. Polak, który trafił do Florencji na zasadzie wypożyczenia, dotychczas rozegrał dla Fiołków 47 minut w Pucharze Włoch. 26-latek strzelił wówczas gola Napoli.
Konkurentem Piątka do gry od samego początku jest Aleksandr Kokorin. 30-letni Rosjanin w tym sezonie na boisku spędził jednak tylko 121 minut. W tym czasie nie strzelił żadnego gola. W gronie powołanych na niedzielny mecz znalazł się także Bartłomiej Drągowski.
Czytaj także: Talenty czarują w Serie A. Wielkie kluby już czają się z ofertami
Komentarze