Juventus może zaoszczędzić nawet 20 mln euro na zwolnieniu Allegriego
Massimiliano Allegri w piątek został oficjalnie zwolniony, a raczej, używając słów z oficjalnego komunikatu “odsunięty od obowiązków trenera pierwszej drużyny mężczyzn z powodu pewnych zachowań podczas i po finale Coppa Italia, które klub uznał za niezgodne z wartościami Juventusu i zachowaniem, jakie powinno cechować jego przedstawicieli”. W praktyce nie doszło do żadnych negocjacji między stronami, w wyniku czego Allegri pozostaje z kontraktem na kolejny sezon i będzie otrzymywał pensję do 30 czerwca 2025 roku.
Treść komunikatu pozostawia jednak duże pole do rozważań zarówno dla trenera, jak i dla klubu. Jeśli do tej pory nie wszczęto żadnych procedur prawnych przeciwko Allegriemu, nie wyklucza się, że zwolnienie z uzasadnionych przyczyn może być wniesione przeciwko trenerowi w ciągu najbliższych tygodni. Motywacja “zachowania niezgodne z wartościami Juventusu” sugeruje możliwość wszczęcia procedury związanej z uszczerbkiem na wizerunku klubu. Nieoficjalnie mówi się, że ze względu na przedterminowe rozwiązanie kontraktu klub mógłby zaoszczędzić około 20 milionów euro. Bianconeri i tak planowali zmianę trenera, a zachowanie Allegriego w finałowym meczu Pucharu Włoch dało pretekst, by nie płacić mu pensji w ostatnim roku jego umowy.
Allegri ma przed sobą co najmniej miesiąc na negocjacje z nowym pracodawcą, aby nie pozostać bez pracy w przypadku, gdyby Juventus wszczął przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne i doszłoby do zwolnienia. Szkoleniowiec ma oferty z Arabii Saudyjskiej, ale mówi się, że mógłby także objąć Milan lub Napoli.
Rozstanie Massimiliano Allegriego z Juventusem kończy ważny rozdział w historii klubu. Decyzje podjęte w najbliższych tygodniach będą miały kluczowe znaczenie zarówno dla trenera, jak i dla Starej Damy, która będzie poszukiwać nowego trenera. Wiele wskazuje na to, że może nim zostać Thiago Motta. Fabrizio Romano uważa, że obie strony osiągnęły już nawet porozumienie.
Zobacz również: Legia złożyła ofertę za napastnika. Reprezentant kraju
Komentarze