Arkadiusz Milik bardzo szybko przekonał do siebie władze Juventusu, a turyński klub już myśli o wykupieniu karty zawodniczej polskiego napastnika z Olympique’u Marsylia – podaje „Calciomercato”.
- Milik aktualnie przebywa na wypożyczeniu z Marsylii do Juventusu
- Arek ma na swoim koncie trzy bramki w biało-czarnej koszulce
- „Stara Dama” jest zadowolona z jego postawy i już myśli o transferze definitywnym
Turyńska przygoda Arka Milika potrwa dłużej?
Arkadiusz Milik podczas letniego okienka był bohaterem jednego z najciekawszych transferów ostatnich lat, jeśli chodzi o polskich zawodników. Środkowy napastnik wylądował w wielkim zespole, jakim bez wątpienia jest Juventus i stał się klubowym kolegą Wojciecha Szczęsnego. Arek przebywa obecnie w Turynie na rocznym wypożyczeniu za 800 tysięcy euro, ale „Bianconeri” posiadają opcję wykupu jego karty zawodniczej za około 7 mln euro podstawy plus 2 mln euro w formie bonusów.
Ta kwota jest zachęcająca, a biorąc pod uwagę bardzo dobrą dyspozycję Polaka, to możliwe jest, że Juve wykupi Milika. Były zawodnik Napoli świetnie wprowadził się do zespołu Massimiliano Allegriego – w 6 meczach strzelił 3 bramki, a z jednej został „okradziony”, gdy sędzia spotkania Juventusu z Salernitaną dopatrzył się absurdalnego spalonego. „Stara Dama” nie jest w najlepszej formie, ale gdy Arek Milik dostawał szanse gry, to naprawdę wyglądał bardzo dobrze.
Arkadiusz Milik w Turynie miał być głębokim rezerwowym, zmiennikiem Dusana Vlahovicia, a tymczasem Serb i Polak mogą grać razem. W niektórych meczach Arek wybiegał nawet w pierwszej jedenastce kosztem Vlahovicia. Juventus, który jest zadowolony z postawy ex-snajpera Ajaxu Amsterdam, lada moment może nawiązać kontakty z agentem 63-krotnego reprezentanta Polski oraz Marsylią, by sfinalizować transfer definitywny.
Transakcja miałaby się zamknąć w 9 milionach euro (7 mln euro podstawy plus 2 mln euro jako bonusy).
Czytaj więcej: Krychowiak przekonuje: pogoda pozwoli mi przygotować się do mundialu
Komentarze