Juventus FC w ostatnim meczu ósmej kolejki pokonał skromnie AS Romę. Drużyna z Turynu pokonała 1:0 ekipę Jose Mourinho. Bohaterem spotkania został natomiast Wojciech Szczęsny, który w pierwszej części rywalizacji obronił rzut karny. Polak zaliczył całe spotkanie w niedzielny wieczór.
Szczęsny zatrzymał Romę
Juventus FC przystępował do starcia z rzymianami, mając zamiar wygrać czwarte spotkanie z rzędu. Sztuka ta nie udała się Bianconerim pod wodzą Andrei Pirlo, więc była szansa na ogromny progres. Zadanie nie było jednak łatwe, bo Roma liczyła, że przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę, nie chcąc stać się pierwszym zespołem, z którym Juve na Allianz Stadium wygrało 10 razy.
Pierwsza odsłona w wykonaniu obu ekip mogła się podobać. Aktywniejsi wydawali się gospodarze, ale z czasem Giallorosssi przejmowali inicjatywę. Wynik spotkania został natomiast otwarty w 16. minucie. Bramkę zdobył Moise Kean, od którego odbiła się piłka po strzale głową Rodrigo Bentancura.
Tymczasem w końcówce pierwszej połowy ze świetnej strony między słupkami bramki Juve pokazał się Wojciech Szczęsny. Polski bramkarz obronił jedenastkę Jordana Veretout, odkupując winy na słabsze występy na początku kampanii.
Na początku drugiej połowy Stara Dama mogła natomiast podwyższyć prowadzenie. Kapitalnym uderzeniem z przewrotki popisał się Federico Bernardeschi. Rui Patricio odbił jednak piłkę przed siebie. Kean dobijał, ale fatalnie spudłował i wynik nie uległ zmianie.
Goście blisko szczęścia byli w 67. minucie. Kolejną próbę pokonania polskiego bramkarza podjął Jordan Veretout. I tym razem Francuz nie dał rady skierować piłki do siatki. Ostatecznie rezultat już się nie zmienił i czwarte zwycięstwo w sezonie zaliczyło Juve. Tym samym Stara Dama po kolejnym starciu z czystym kontem może pochwalić się dorobkiem 14 punktów na koncie.
Komentarze