Wydaje się, że Massimiliano Allegri pozostanie na stanowisku szkoleniowca Juventusu pomimo niesatysfakcjonujących wyników “Starej Damy”.
- Juventus przegrał z Benfiką i odpadł z Ligi Mistrzów
- “Bianconeri” w lidze zajmują ósme miejsce w tabeli
- Pozycja Massimiliano Allegriego nie jest jednak zagrożona
Allegri może spać spokojnie
Juventus wczorajszego wieczoru stracił już matematyczne szanse na awans do fazy pucharowej Champions League. “Bianconeri” w meczu o wszystko przegrali wynikiem 3:4 z Benfiką Lizbona. Na listę strzelców po stronie gospodarzy wpisali się dwukrotnie Rafa Silva, Antonio Silva i Joao Mario, a gościom z Turynu gole zapewnili Moise Kean, Arkadiusz Milik oraz Weston McKennie.
Odpadnięcie z Champions League nie zmienia jednak sytuacji Massimiliano Allegriego, który nie zostanie zwolniony – podaje Fabrizio Romano. Prezydent “Starej Damy” Andrea Agnelli już wcześniej zapewniał, że pozycja 55-letniego szkoleniowca jest niezagrożona i nic w tej kwestii się nie zmieniło pomimo porażki z portugalskim klubem.
Zobacz również:
Massimiliano Allegri pracuje na Allianz Stadium od maja 2021 roku, kiedy to po raz drugi został menedżerem Juventusu. Wcześniej z powodzeniem był szkoleniowcem tego zespołu w latach 2014-2019. Obecna umowa 55-latka wygasa dopiero 30 czerwca 2025 roku.
“Bianconeri” nie najlepiej radzą sobie także w Serie A, bowiem po 11. rozegranych kolejkach zajmują dopiero 8. miejsce w ligowej tabeli. Przypomnijmy, że Allegri w przeszłości wraz ze “Starą Damą” pięciokrotnie wygrał scudetto.
Czytaj więcej:
Komentarze