Inter Mediolan w niedzielę od meczu z AC Monzą wznowił zmagania w Serie A. Przed spotkaniem w ramach 4. kolejki podopieczni Simone Inzaghiego byli liderami tabeli ligowej. Strata punktów podczas rywalizacji na Stadio Brianteo spowodowała, że Nerazzurri spadli na 2. miejsce w lidze. Konfrontacja z biało-czerwonymi po golu Denzela Dumfriesa zakończyła się wynikiem (1:1).
Dla nas najważniejszym momentem w trakcie meczu Monza – Inter był debiut Piotra Zielińskiego. W końcu po kilku długich tygodniach Simone Inzgahi zdecydował się postawić na reprezentanta Polski podczas meczu ligowego. 30-latek pojawił się na murawie w 56. minucie, zastępując Henricha Mchitarjana. Pierwsze spotkanie w nowym klubie Zieliński może zaliczyć do udanych, bowiem pokazał się z dobrej strony i ożywił nieco grę zespołu. Simone Inzaghi był zadowolony z tego, jak wychowanek Zagłębia Lubin zaprezentował się na boisku.
– Zieliński to pomocnik, który da nam bardzo dużo jakości. Jestem zadowolony z jego występu – powiedział Simone Inzaghi, cytowany przez portal sempreinter.com
– We wrześniu rozegrał po kontuzji dwa mecze w drużynie narodowej. Wiem, że w reprezentacji Polski wystąpił jako cofnięty rozgrywający, ale na tej pozycji jesteśmy zabezpieczeni. Mamy od tego Calhanoglu i Asllaniego – dodał trener Interu, cytowany przez portal Football Italia.
Zieliński jak dotąd rozegrał tylko jedno spotkanie w barwach Interu. Okazję do następnego meczu w koszulce Il Biscione będzie miał w tym tygodniu, bowiem Mediolańczycy rozpoczną grę w Lidze Mistrzów. Na start zmierzą się w środę z Manchesterem City. Z kolei w niedzielę (22 września) odbędą się Derby Mediolanu z AC Milanem.
Komentarze