- Ibra przygotowuje się do kolejnych meczów reprezentacji Szwecji
- Napastnik wziął udział w konferencji prasowej
- Gracz Milanu odniósł się do swojej przyszłości
Ibrahimović nie chce kończyć kariery
Ibrahimović w sobotę został najstarszym strzelcem gola w historii Serie A i mimo iż większość sezonu spędził na uboczu z powodu leczenia poważnej kontuzji pokazał, że wciąż może być ważnym zawodnikiem. Teraz odpowiedział na pytania dziennikarzy, dlaczego zdecydował się pozostać w Milanie.
– Opuszczenie Milanu po wygraniu mistrzowskiego tytułu byłoby zbyt łatwe. To nie byłby koniec, który by mi odpowiadał. Jestem tutaj, aby coś zmienić, inaczej nie byłoby mnie tutaj. Nie chcę mówić o moim wieku. Mam wiele do zaoferowania i zamierzam udowodnić wszystkim tym, którzy wieszczyli mi koniec kariery, że bardzo się mylili – przyznał Ibrahimović.
– Miałem trzy operacje w ciągu 14 miesięcy, ale był moment, kiedy stan kolana nie poprawiał się. Byłem w tunelu i nie widziałem światełka na jego końcu, ale na szczęście sytuacja się zmieniła. Nigdy się nie poddaję. Wyzwania dają mi adrenalinę. Nie chcę rekordów dlatego, że jestem stary. Chcę je pobijać ponieważ nazywam się Zlatan Ibrahimović – dodał.
Ibrahimović zakończył konferencję prasową mówiąc o swojej przyszłości. Czy zagra na Euro 2024? – Jest za wcześnie, aby to przewidzieć. Staram się żyć z dnia na dzień, żyjąc teraźniejszością – odparł.
Zobacz również: Juventus spełni żądania Rabiota? Francuz może zostać w Turynie
Komentarze