Milan wspiera trenera, Fonseca nie musi obawiać się zwolnienia
AC Milan w przerwie między sezonami zdecydował się na zmianę szkoleniowca. Stefano Pioli, który pełnił rolę trenera przez ostatnie pięć lat został zastąpiony przez Paulo Fonsekę. Początek przygody byłego trenera OSC Lille na San Siro nie należy jednak do udanych.
Rossoneri w pierwszych trzech meczach zdołali wywalczyć zaledwie dwa punkty. W pierwszym spotkaniu zremisowali z Torino (2:2), doprowadzając do wyrównania dopiero w ostatnich minutach. Następnie dość niespodziewanie przegrali z Parmą (1:2), która jest beniaminkiem Serie A. Natomiast w ubiegły weekend czerwono-czarni podzielili się punktami z Lazio, remisując na wyjeździe (2:2).
Kiepska forma na początku sezonu wywołała spekulację na temat przyszłości Paulo Fonseki. Podczas jednej z konferencji prasowych prezes Milanu, Giorgio Furlani zabrał głos ws. dotychczasowej pracy portugalskiego trenera. Z jego wypowiedzi wynika, że 51-latek nie musi się obawiać przedwczesnego zwolnienia z funkcji trenera AC Milanu.
– Oczywiście, że chcielibyśmy mieć 9 punktów, ale nie panikujemy. Nie mówiłbym nic o ważnych meczach ani niczym podobnym. Jesteśmy zadowoleni z pracy, jaką wykonał Paulo Fonseca w trakcie okresu przygotowawczego. Wspieramy go, tak samo jak wspiera go drużyna – powiedział Giorgio Furlani, cytowany przez portal milanreports.com.
Paulo Fonseca w następnym meczu w roli trenera AC Milanu zmierzy się Venezią. Spotkanie odbędzie się 14 września, zaś trzy dni później Rossoneri rozpoczną grę w Lidze Mistrzów od konfrontacji z Liverpoolem.
Komentarze