- Florenzi musiał zostać zmieniony w meczu z Empoli
- Powodem tego był drobny uraz obrońcy
- Włoskie media przekonują, że nie jest to nic poważnego
Uraz Florenziego niegroźny
Alessandro Florenzi został zmuszony do opuszczenia boiska w 35. minucie, gdy Milan prowadził 2:0 po bramkach Rubena Loftusa-Cheeka i Oliviera Girouda. Od razu pewnym było, że chodzi o uraz obrońcy Rossonerich.
Włoskie media jednak uspokajają. Według Sky Sport, Florenzi został zastąpiony profilaktycznie, ponieważ poczuł lekkie ukłucie w mięśniu przywodziciela. Z doniesień wynika, że zawodnik Milanu zapewnił swoich kolegów na ławce rezerwowych, że kontuzja nie jest poważna.
Na razie trudno ocenić, czy z tego powodu Florenzi będzie zmuszony pauzować w kolejnym spotkaniu. Wiele wyjaśnią badania medyczne, choć włoskie media nie są pewne, czy będą one w ogóle potrzebne.
Zobacz również: Majecki wreszcie dostał szansę w Monaco. Zagra w Pucharze Francji
Komentarze