– Ostatnich pięć lat to dla Fiorentiny najgorszy czas od 2004 roku, gdy drużyna z Toskanii po zawirowaniach finansowych i chwilowej tułaczce po niższych ligach wróciła do Serie A. Pięć sezonów bez gry w pucharach to najdłuższy rozbrat z europejską piłką w XXI wieku – piszą w swoim tekście na SerieA.pl Piotr Dumanowski i Dominik Guziak, komentatorzy Eleven Sports, zauważając, że teraz dzięki Vincenzo Italiano sytuacja zaczyna się normować. Wielkie znaczenie miał też 2019 rok, gdy klub przejął Rocco Commisso.
- Fiorentina przyzwyczaiła w ostatnich latach do jednego – zawodzenia swoich kibiców
- Wystarczyło jednak zatrudnić Vincenzo Italiano i sytuacja zaczęła się odwracać
- Viola notuje najlepszy wynik od kilku sezonów. Piotr Dumanowski i Dominik Guziak wzięli ten temat na tapet
Mocarstwowe plany
Fragment tekstu Dumanowskiego i Guziaka zamieszczamy poniżej.
Czas rozczarowań i frustracji kibiców Fiorentina ma już za sobą. W klubie pojawiły się dwie osoby, które gwarantują, że na Stadio Artemio Franchi wrócą noce w europejskich pucharach, a Florencja ponownie będzie jednym z najsilniejszych ośrodków na mapie calcio. Rocco Commisso, od 2019 roku nowy właściciel klubu oraz szkoleniowiec Vincenzo Italiano, który od tego sezonu prowadzi drużynę. Włosko-amerykański multimilioner ma mocarstwowe plany i chce, żeby Fiorentina liczyła się nie tylko we Włoszech, ale też w Europie. Patrzy długoterminowo. Zainwestował już w budowę najnowocześniejszego centrum treningowego, a w planach jest również przebudowa Stadio Artemio Franchi. Lepsze szkolenie, nowoczesne zaplecze i zwiększenie klubowych wpływów, to jedyna droga, by klub mógł wejść na wyższy poziom i się tam rozgościć. Commisso znalazł właściwego człowieka, który w klubie pełni równie ważną rolę. Po nieudanych przygodach Vincenzo Montelli, Cesare Prandellego i Beppe Iachiniego, którzy tułali się z Fiorentiną po dolnych rejonach tabeli znalazł trenera, który jest ambitny, nowoczesny i głodny sukcesów. Vincenzo Italiano to świeża twarz na włoskim rynku, a ostatnie lata jego pracy to pasmo sukcesów. W ciągu czterech sezonów wprowadził Trapani do Serie B, ze Spezią awansował do Serie A, w której zdołał spokojnie się utrzymać, a Fiorentinę przywrócił do ligowej czołówki.
(…)
Fiorentina pod wodzą Vincenzo Italiano nie tylko punktuje najlepiej od lat, ale prezentuje bardzo przyjemną dla oka piłkę. Były szkoleniowiec Spezii nie ukrywa, że inspiruje się grą Barcelony, która od zawsze stanowiła dla niego wzór. Nawet pracując w drużynie beniaminka z Ligurii starał się prowadzić grę i nastawić zespół jak najbardziej ofensywnie. W osiągnięciu zamierzonych celów pomagają mu we Florencji klubowe władze – właściciel Rocco Commisso i dyrektor sportowy Daniele Prade. Lucas Torreira, Nicolas Gonzalez, Jonathan Ikone, Alvaro Odriozola – to tylko czterech zawodników z grona tych, którzy w ostatnich miesiącach trafili do Florencji. Viola jest jednym z najbardziej aktywnych włoskich klubów na rynku transferowym i stara się sięgać po graczy o określonej jakości. W większości przypadków są to ruchy, które już teraz, po kilku miesiącach możemy określić jako trafione.
Komentarze