Na sobotę zaplanowano cztery spotkania 31. kolejki włoskiej Serie A. Dwa mecze rozpoczęły się o 15:00. W pierwszej potyczce FC Crotone przegrało z Udinese Calcio 1:2 (0:1). Dla gospodarzy to piąta kolejna porażka. W drugim spotkaniu Sampdoria Genua ograła Hellas Werona 3:1 (0:1). Takim samym wynikiem zakończył się bój między Sassuolo, a Fiorentiną. Grad goli miał natomiast miejsce na Sardegna Arena, gdzie Cagliari w niezwykłych okolicznościach pokonało Parmę 4:3.
FC Crotone coraz bliżej Serie B
Do przerwy padła tylko jedna bramka. Pod koniec pierwszej połowy sprytnym strzałem popisał się Rodrigo De Paul i FC Crotone przegrywało 0:1. Gospodarze zdołali wyrównać, ale ostatnie słowo w tym spotkaniu należało do gości i Udinese Calcio triumfowało 2:1. Obecnie FC Crotone traci aż 12 punktów do bezpiecznej strefy.
Sampdoria Genua odwróciła losy spotkania
Na pierwszego gola w tym starciu czekaliśmy tylko do 13. minuty. Goście z Werony objęli prowadzenie po bramce Darko Lazovicia, który precyzyjnie przymierzył z wolnego. Sampdoria Genua wyrównała zaraz na początku drugiej odsłony dzięki trafieniu Jakuba Jankto. Potem gospodarze dołożyli dwa kolejne gole i ostatecznie zwyciężyli 3:1.
Dwie różne połowy
Fiorentina po pierwszej połowie wyjazdowego meczu z Sassuolo powinna prowadzić różnicą kilku goli. Bramkarz gospodarzy imponował jednak formą i Fiołki wygrywały tylko 1:0. Po przerwie drużyna Roberto De Zerbiego zagrała na swoim poziomie i finalnie triumfowała 3:1.
Cagliari z nieprawdopodobną końcówką
Cagliari Calcio w nieprawdopodobnych okolicznościach pokonało Parmę Calcio 4:3 w ostatnim sobotnim meczu 31. kolejki Serie A. Dzięki tej wygranej Rossoblu wciąż liczą się w walce o utrzymanie. Skomplikowała się natomiast jeszcze bardziej sytuacja teamu ze Stadio Ennio Tardini.
Komentarze