- Dodo nabawił się poważnej kontuzji w trakcie spotkania Fiorentiny z Udinese
- Diagnoza potwierdziła zerwanie więzadeł u Brazylijczyka
- Rozbrat z piłką defensora może trwać około sześciu miesięcy
Dodo wypada z gry na pół roku
Dodo nabawił się niezwykle groźnej w trakcie spotkania ligowego Fiorentiny z Udinese Calcio. Alfredo Pedulla informuje, że badania potwierdziły u brazylijskiego defensora zerwanie więzadeł krzyżowych, co jest bardzo słabą wiadomością dla obozu “Violi”.
24-latek urodzony w Sao Paulo poddał się już operacji, po której czekać go będzie około sześciomiesięczny rozbrat z piłką. Strata Dodo to poważny cios dla Vincenzo Italiano. Brazylijczyk miał pewny podstawowy skład w klubie z Florencji i jest jednym z najlepszych zawodników na swojej pozycji w całej Serie A.
Dodo trafił do Fiorentiny latem zeszłego roku z Szachtara Donieck. Brazylijczyk do tej pory rozegrał w koszulce “Violi” 57 spotkań, w których zdobył jedną bramkę oraz zanotował cztery asysty. Portal “Transfermarkt” wycenia 24-letniego obrońcę na 20 milionów euro.
Sprawdź także: Arsenal obserwuje bramkostrzelnego Meksykanina
Komentarze