Mino Raiola w trakcie minionego weekendu zmarł w wieku 54 lata w szpitalu. Znany agent piłkarski miał kłopoty z płucami, które pojawiły się po zakażeniu koronawirusem. Tymczasem wzruszającym listem pożegnał menedżera obrońca Juventus – Matthijs De Ligt.
- Świat piłki nożnej w trakcie minionego weekendu starcił wyjątkową postać
- W wieku 54 lat zmarł Mino Raiola
- Wzruszający list ppożegnalny w kierunku znanego menezera piłkarskiego na Instagramie napisał Matthijs De Ligt
De Ligt pożegnał Mino Raiolę
Mino Raiola nie żyje. W trakcie minionego weekendu rodzina znanego menedżera potwierdziła przykre wiadomości związane z agentem reprezentującym interesy między innymi takich zawodników jak: Paul Pogba, Erling Haaland, czy Zlatan Ibrahimović. Jeden z jego klientów Matthijs De Ligt pozwolił sobie na wzruszające pożegnanie Raioli za pośrednictwem wpisu w mediach społecznościowych.
“Drogi Mino, szczerze mówiąc, nie jestem gotowy na napisanie tego listu i myślę, że nigdy nie będę na to gotowy. To wszystko wydarzyło się zbyt wcześnie dla nas, piłkarzy, dla Twojej rodziny, ale przede wszystkim dla Ciebie. Miałeś tak wiele planów do zrealizowania, tyle celów do osiągnięcia. Kiedy powiedziałeś mi o swoich planach, pomyślałem, że zwariowałeś. Ty jednak zawsze miałeś rację” – napisał reprezentant Holandii na Instagramie.
“Wiedziałeś, jak działa ten świat. Nie ma rzeczy niemożliwych i pokazałeś to całemu światu. W chwili, gdy spotkałem cię po raz pierwszy, wiedziałem, że jesteś wyjątkowy. Ty i ja byliśmy zupełnie inni, ale łączyło nas coś wspólnego – chcieliśmy jak najlepiej wykonywać swoją pracę i wydobyć wszystko z życia” – czytamy dalej we wpisie De Ligta.
“Walczyłeś dla swoich zawodników i dlatego wszyscy tak bardzo cię kochali. Bo, jak zawsze mówiłeś: «To moi synowie, moja rodzina». A teraz nadszedł czas, abyśmy zamienili się rolami: zrobiłeś dla nas wszystko, a teraz musimy zrobić wszystko dla Twojej rodziny. Obiecuję, że my, piłkarze, zajmiemy się wszystkim jako Twoi «synowie» – napisał Holender.
“Mino, będę za tobą tęsknić. Byłeś złym facetem, który sprzeciwiał się wszystkim dla mnie, byłeś moim agentem, ale co najważniejsze, byłeś moim najlepszym przyjacielem. Byłeś jedyną osobą, do której zawsze mogłam się zwrócić o pomoc, która była gotowa walczyć o mnie. Ale mógłbym też po prostu porozmawiać z tobą o życiu. Ty wiedziałeś o pewnych rzeczach i jestem zły na siebie, że nie dowiedziałem się od ciebie więcej o tym życiu. Jestem pewien, że pewnego dnia będę mógł prosić cię o więcej i znowu cię przytulić, bo już za bardzo za tobą tęsknię. Kocham cię Mino!” – zakończył De Ligt.
Czytaj więcej: Tragiczne wieści, Raiola nie żyje. Potwierdziła to rodzina
Komentarze