Luciano Moggi był ostatnio jednym z bohaterów produkcji dokumentalnej Netflixa. W materiale były dyrektor sportowy Juventusu przyznał, że chciał popełnić samobójstwo po skandalu związanym z aferą Calciopoli. Ekipa z Turynu została karnie zdegradowana do Serie B.
- Luciano Moggi był bohaterem filmu dokumentalnego wyprodukowanego przez Netflixa “Ciemna strona sportu”
- Były działacz Juventusu wypowiedział się na temat afery Calciopoli
- 84-latek miał psychicznie do tego stopnia rozbity, że rozważał najgorsze rozwiązania
Moggi ujawnił szokujące zwierzenia
Luciano Moggi był jednym z tych przedstawicieli Juventusu, którego skandal dotknął najbardziej. Znany działacz był oskarżany o wpływanie na niektórych sędziów. Mimo przypuszczeń nikt zamieszany w aferę nie został do dzisiaj oskarżony o ustawianie meczów. Winni też nie zostali wskazani.
Moggi opowiedział o tym, co miało miejsce. – Po całej aferze wstyd było mi wyjść na ulicę. Brałem nawet pod uwagę popełnienie samobójstwa – mówił Włoch.
– Czułem się tak, jakbym był na szczycie drzewa i wszyscy poniżej celowali we mnie. Pierwsze 10 dni były dla mnie bardzo trudne. Stacje telewizyjne, radiostacje i gazety, wszędzie tematem numer jeden była afera – kontynuował Moggi.
– Byłem przedstawiany jako złodziej, co było dla mnie bardzo bolesne – uzupełnił 84-latek.
Juventus po dochodzeniu został pozbawiony dwóch tytułów mistrza Serie A i zdegradowany do Serie B. Tymczasem AC Milan, Fiorentina, Lazio, Reggina i Arezzo zostały ukarane minusowymi punktami.
Czytaj więcej: Abraham intensywnie pracuje, aby móc zagrać w hicie z Juve
Komentarze