Napoli nie sprawiło zawodu swoim kibicom i sięgnęło po trzy punkty w poniedziałkowym meczu 22. kolejki Serie A. Drużyna Piotra Zielińskiego, który wrócił do składu, pokonała 2:0 na wyjeździe Bolonię.
- Napoli po raz 14. w tym sezonie sięgnęło po komplet punktów
- Duży wkład w poniedziałkową wygraną drużyny z Neapolu miał Piotr Zieliński
- Wygrana pozwoliła Napoli zmniejszyć do czterech punktów stratę do prowadzącego Interu
Napoli triumfuje w Bolonii
Piotr Zieliński, który ostatnio był wyłączony z gry z powodu kwarantanny, w poniedziałek pojawił się na murawie od pierwszej minuty i był kluczowym piłkarzem swojego zespołu. Spotkanie od początku toczyło się pod dyktando podopiecznych Luciano Spallettiego, którzy swoją przewagę udokumentowali objęciem prowadzenia w 20. minucie.
Po akcji zapoczątkowanej przez Zielińskiego, piłkę z lewej strony na środek pola karnego zagrał Eljif Elmas, a precyzyjnym strzałem przy słupku Łukasza Skorupskiego pokonał Hirving Lozano. Polski bramkarz nie miał w tej sytuacji żadnych szans.
W pierwszej połowie wynik nie uległ zmianie, choć tuż przed przerwą bliski zdobycia drugiego gola był Fabian Ruiz. Futbolówka po uderzeniu hiszpańskiego pomocnika zza pola karnego trafiła w słupek.
Tuż po przerwie Napoli podwyższyło na 2:0. Akcję swojego zespołu świetnym podaniem wyprowadził ponownie Zieliński, który uruchomił Ruiza. Ten płaskim dośrodkowaniem wzdłuż linii bramkowej obsłużył Lozano, który po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Jak się okazało była to ostatnia bramka tego meczu.
Napoli po tym meczu nadal zajmuje trzecie miejsce w tabeli, ale zmniejszyło stratę do prowadzącego Interu Mediolan do czterech oczek.
Komentarze