W niedzielnym starciu w ramach 14. kolejki włoskiej ekstraklasy Brescia Calcio pokonała w delegacji SPAL Ferrara. Gola na wagę wygranej teamu z Lombardii strzelił Mario Balotelli. Włoski napastnik nie ukrywał po zakończeniu meczu, że jest w Brescii po to, aby jej pomóc w utrzymaniu ligowego bytu.
– Naprawdę dużo już cierpieliśmy, ale nadszedł czas, aby wygrywać – mówił Balotelli w rozmowie z DAZN.
– Próbowaliśmy przełamać się już w trudniejszych spotkaniach, niż to, które dzisiaj za nami, ale brakowało nam szczęścia – dodał Włoch.
– Przed przerwą świąteczną zostały nam jeszcze trzy ważne mecze do rozegrania. Będziemy chcieli je skończyć jak najlepiej się da – zaznaczył zawodnik.
Balotelli został też zapytany o udział na Euro. Zawodnik nie ukrywa, że chciałby zagrać na mistrzostwach Europy, ale aktualnie skupia się na innych sprawach.
– Wszyscy chcą zagrać na takim turnieju jak Euro. W każdym razie ja teraz skupiam się na tym, aby pomagać Brescii w utrzymaniu. Dzisiaj zdobyłem 50. bramkę w Serie A, którą chciałbym zadedykować swoim dzieciom – skwitował piłkarz.
Komentarze