AS Roma zremisowała z Hellas Werona (2:2) w meczu 26. kolejki Serie A. Jose Mourinho nie mógł skorzystać z dziewięciu zawodników w tym boju. Portugalczykowi skórę uratowali w sobotni wieczór piłkarze z młodzieżowego zespołu Giallorossich, na czele z Cristianem Volpato i Edoardo Bove. Po wejściu na boisko w drugiej odsłonie z dobrej strony pokazał się również Nicola Zalewski.
- AS Roma dzięki świetnej postawie swoich młodych wilczków zremisowała przegrany wydawało się mecz
- Giallorossi są bez zwycięstwa od 5 lutego, a w sobotnim starciu czerwoną kartkę zobaczył… Jose Mourinho
- Od 46 minuty grał w tym starciu Nicola Zalewski
Kinder party w meczu AS Roma – Hellas Werona
AS Roma miała zamiar wygrać po raz trzynasty w sezonie. Mimo że zawodnicy Wilków do rywalizacji z zespołem Igora Tudora pochodzili poważnie osłabieni bez między innymi takich zawodników jak: Nicolo Zaniolo, Stephan El Shaarawy, czy Leonardo Spinazzola. Mimo wszystko Jose Mourinho wierzył, że w jego zespole po trzech meczach bez wygranej może coś drgnąć.
Po pierwszych trzech kwadransach meczu na Stadio Olimpico miał miejsce bardzo zaskakujący wynik. Do przerwy goście prowadzili różnicą dwóch bramek. Pierwszy gol padł już w piątej minucie, gdy po świetnie rozegranym rzucie wolnym na listę strzelców wpisał się Antonin Barak. Tymczasem w 20. minucie prowadzenie Gialloblu podwyższył Adrien Tameza.
- Zobacz także: tabela Serie A
Jose Mourinho po przerwie zareagował zmianami. Wprowadził na boisko zawodników młodych, którzy odwdzięczyli mu się wolą walki i determinacją w dążeniu do celu. W gronie tym był Nicola Zalewski, którzy szansę od trenera rzymian otrzymał od 46 minuty, wyróżniając się w drugiej połowie kilkoma niebezpiecznymi wejściami na połowie Hellas Werona.
Bohaterem Romy zostali jednak w sobotni wieczór Cristian Volpato i Edoardo Bove. Pierwszy strzelił gola kontaktowego w 65. minucie po mocnym uderzeniu z lewej nogi. Tymczasem 19-latek ustalił wynik rywalizacji w 84. minucie, ratując Giallorossim punkt. Jednocześnie mecz na stadionie w Rzymie zakończył się wynikiem 2:2.
Komentarze