Massimiliano Allegri skorzystał z okazji na konferencji prasowej i wbił szpileczkę w taktykę, którą z powodzeniem stosuje Pep Guardiola.
- Metody stosowane przez Pepa Guardiolę nie odpowiadają trenerowi Juventusu
- Massimiliano Allegri woli trzymać się swojej filozofii
- Włoch wbił szpileczkę w hiszpańskiego szkoleniowca
Trener Juve ze szpileczką w opiekuna Man City
Piękno piłki nożnej polega między innymi na tym, że każdy z trenerów ma inną filozofię futbolu. Do najwybitniejszych trenerów na świecie należą Massimiliano Allegri i Pep Guardiola. Taktyka obu panów różni się znacznie. Włoch nie ma dobrej opinii o metodach hiszpańskiego szkoleniowca.
– Grać dobrze czy osiągać wyniki? To fajne, zabawne. Guardiola jest niezwykłym trenerem, ale co on zrobił? Wszyscy myślą o budowaniu akcji od tyłu, ale przecież ściągnął bramkarza, który kopie piłkę na 80 metrów. Ludzie często nabierają się na coś, co nie istnieje – stwierdził Massimiliano Allegri. Włoch jednocześnie zaznaczył, który element jest potrzebny w futbolu.
– Najważniejsze jest zwycięstwo. Nie wszystkie mecze są takie same. Te we wrześniu różnią się od tych w marcu, gdy presja jest większa. Piłka staje się mniejsza i cięższa. Potrzebujemy mniej taktyki, a więcej wszechstronności i pragmatyzmu. Piłkarze muszą myśleć. Chcę, żeby szukali różnych rozwiązań, gdy staną przed zamkniętymi drzwiami – wyjaśnił opiekun Juventusu.
Spięcia na linii Massimiliano Allegri – Pep Guardiola to nic nowego. W grudniu 2019 roku Włoch przyznał, że obserwuje drużyny Hiszpana od dłuższego czasu i doszedł do wniosku, że filozofia trenera Manchesteru City nie jest dla każdego. Aby skutecznie ją wykonywać trzeba mieć w składzie, Iniestę, Xaviego i Messiego.
Czytaj także: Premier League: Maguire bohaterem meczu z Leicester?
Komentarze