- Allegri odniósł się do gry Juventusu przeciwko Interowi
- Szkoleniowiec nie chciał rozmawiać na temat sędziów
- Stara Dama odniosła bardzo ważne zwycięstwo
Juventus lepszy od Interu w hicie Serie A
Juventus wywiózł z San Siro trzy punkty, dzięki skromnej wygranej 1:0 po bramce Filipa Kosticia. Jednak ten gol był długo analizowany przez VAR ze względu na możliwe zagranie ręką w tej sytuacji Adriena Rabiota. Ostatecznie arbitrzy nie dopatrzyli się w tej sytuacji przewinienia.
Co ciekawe, Allegri zszedł do szatni przed końcem spotkania. – W tamtym momencie już mnie nie potrzebowali. Zaczynałem się irytować, więc zamiast dostać kartkę lub zostać wyrzuconym, zdecydowałem, że najlepiej będzie, jeśli zejdę do szatni. Zostawiłem to w ich rękach, zawodnicy wiedzieli, co robią – twierdził Allegri.
– To było dla nas bardzo ważne zwycięstwo, a Inter zawsze trudno było zaskoczyć na własnym boisku. Byliśmy w stanie wygrać ten mecz pod względem fizycznym, zespół dobrze naciskał i pozwalał na bardzo mało z tyłu, ale zmarnowaliśmy trzy lub cztery naprawdę łatwe okazje do zdobycia bramki. Musimy mocno się poprawić pod kątem kluczowego podania – zauważył Allegri.
Szkoleniowiec Juventusu nie chciał poruszać tematu pracy arbitrów i możliwego zagrania ręką przy zdobyciu bramki. – Nie denerwujcie mnie. Tak samo, jak nie robiliśmy szumu po meczu z Salernitaną, tak samo teraz nie będę odnosił się do tej sytuacji. Musimy zaakceptować decyzję sędziów – stwierdził.
Zobacz również: Lukaku odejdzie z Chelsea, ale pozostanie w Premier League?
Komentarze