Allegri koncentruje się na celach Juventus
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Massimiliano Allegri przyznał, że spodziewa się trudnego meczu przeciwko Lazio na Stadio Olimpico. Juventus ma dwubramkową przewagę z pierwszego meczu, ale jego fatalna forma sprawia, że losy awansu nie są jeszcze przesądzone.
– Spodziewamy się agresywnego Lazio, które będzie musiało odrobić stratę dwóch bramek. Obecnie ten zespół gra bardziej ofensywnie i nie pozostawia zbyt wiele miejsca. To inne podejście niż za czasów Sarriego, więc będzie to trudne spotkanie. Musimy rozegrać bardzo dobry mecz, aby awansować – przyznał Allegri,
Allegri zaznaczył również, że we wtorkowym pojedynku na pewno zagra Dusan Vlahović, natomiast szkoleniowiec nie zdecydował jeszcze, kto będzie jego partnerem. O miejsce w składzie walczą Federico Chiesa oraz Kenan Yildiz.
– Na początku sezonu mieliśmy dwa cele: zdobycie Pucharu Włoch i zająć miejsce w pierwszej czwórce Serie A. Do końca sezonu droga jest jeszcze długa i wiele meczów przed nami. Jutrzejsze spotkanie pokaże, czy jesteśmy na tyle dobrzy, by dotrzeć do finału. Cele pozostają niezmienne – stwierdził Allegri.
Przyszłość Allegriego w Juventusie pod znakiem zapytania
Przyszłość Allegriego w Juventusie staje się coraz bardziej niepewna, mimo że jego kontrakt obowiązuje do czerwca 2025 roku. Media sugerują, że po sezonie opuści klub. – Musimy grać, aby wygrywać zawsze, bez względu na rozgrywki. Klub dał jasne wytyczne. Dotarcie do finału oznacza możliwość gry w Superpuchar w przyszłym sezonie. Musimy być ambitni i żyć z tą ambicją. Myślę tylko o pracy, którą lubię. Potem klub ma prawo ocenić wpływ trenera w danym kontekście. Najważniejsze dla nas jest osiągnięcie celów. Dlatego tu jesteśmy. Jutro czeka nas ważny mecz – zakończył Allegri.
Komentarze