Brak awansu reprezentacji Włoch na mistrzostwa świata może pociągnąć za sobą kolejne konsekwencje. Jedną z nich jest zmiana na stanowisku selekcjonera. Włoskie media mają już nawet faworyta do zastąpienia Roberto Manciniego w przypadku jego rezygnacji.
- Przyszłość Roberto Manciniego na stanowisku selekcjonera reprezentacji Włoch stoi pod znakiem zapytania
- Decyzja w tej sprawie prawdopodobnie zapadnie w przyszłym tygodniu
- Według włoskich mediów kandydatem do zastąpienia Manciniego jest Fabio Cannavaro
Mancini zrezygnuje?
Reprezentacja Włoch w czwartek sensacyjnie przegrała 0:1 w Palermo z Macedonią Północną i pożegnała się z marzeniami o występie na katarskim mundialu. Włoskiej drużyny już po raz drugi z rzędu zabraknie na mistrzostwach świata.
Kontrakt Roberto Manciniego z Włoską Federacją Piłkarską (FIGC) obowiązuje do czerwca 2026 roku, a jej prezydent Gabriele Gravina poinformował już, że nie zwolni szkoleniowca. Niewykluczone jednak, że na rozstanie z włoską kadrą zdecyduje się sam Mancini, w decyzji w sprawie jego przyszłości można spodziewać się po meczu z Turcją, który rozegrany zostanie w najbliższy wtorek.
We włoskich mediach rozpoczęły się już rozważania na temat tego, kto mógłby zostać następcą Manciniego. Według La Gazzetta dello Sport głównym kandydatem jest Fabio Cannavaro, który po opuszczeniu Chin pozostaje bez pracy.
48-letni szkoleniowiec, który w 2006 roku w roli kapitana sięgnął z reprezentacją Włoch po mistrzostwo świata, we wrześniu ubiegłego roku rozwiązał swoją umowę z Guangzhou FC. Po powrocie do Europy prowadził rozmowy z Evertonem, Watfordem, a także był kandydatem do zastąpienia Paulo Sousy na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Dotychczasowe negocjacje nie zakończyły się jednak podpisaniem kontraktu.
Zobacz także: Koszmar Włochów. Roberto Mancini się tłumaczy
Komentarze