Julian Nagelsmann przed meczem Włochy – Niemcy
Reprezentacja Niemiec w czwartek wieczorek o godzinie 20:45 powalczy na Stadio Giuseppe Meazza w Mediolanie o awans do półfinału Ligi Narodów UEFA. Na drodze ekipy Juliana Nagelsmanna stanie reprezentacja Włoch. Przed tym starciem kilka zdań wyraził selekcjoner Die Mannschaft.
– Często mówiłem, że ważne jest, abyśmy przyzwyczaili się do wygrywania. Chcemy wygrać jak najwięcej meczów i wygrać Ligę Narodów, ale zdajemy sobie sprawę, że zagramy z bardzo mocnym przeciwnikiem, którym bez wątpienia są Włosi. Najpierw musimy pokonać Azzurrich, a dopiero potem będziemy mogli mówić o ewentualnym zdobyciu trofeum – mówił Nagelsmann cytowany przez Football Italia.
Zobacz również: Historyczny dzień dla Polaków. “Polska gurom!” (WIDEO)
– Zobaczmy, jak potoczy się mecz. Nie chcemy podchodzić do tego zbyt taktycznie. Chcielibyśmy wygrać oba spotkania. Nie możemy przewidzieć z góry, czego będziemy potrzebować. Widziałem też, że Mateo Retegui został skreślony z kadry Włoch, co mogłoby zmienić postać rzeczy. Zobaczymy, jak ułożą swoją grę – dodał Niemiec.
Nagelsmann wypowiedział się także na temat pracy Luciano Spallettiego, który jest selekcjonerem Squadra Azzurra. – Spalletti ma bardzo przekonującą wizję piłki nożnej. Świetnie spisał się w Napoli, a dowodzona przez niego reprezentacja Włoch gra dobrą piłkę nożną. Jest trenerem ofensywnym, nawet jeśli w jego klubie zawodnicy są bardziej nastawieni na defensywę. Włosi są bardzo dobrzy w obronie, ale to nic nowego – mówił Nagelsmann.
Mecz z udziałem Włochów i Niemców zacznie się o godzinie 20:45.
Czytaj także: Polska – Litwa. Kto bramkarzem Biało-czerwonych? Probierz rozwiał wątpliwości!
Komentarze