Reprezentacja Hiszpanii w arcyciekawie zapowiadającym się spotkaniu z Włochami powalczy w środę wieczorem o awans do finału Final Four Ligi Narodów. Z respektem na temat najbliższego przeciwnika wypowiadał się natomiast opiekun La Furia Roja.
- Reprezentacja Hiszpanii powalczy w środę o trzecie z rzędu zwycięstwo
- Na drodze La Furia Roja stanie niepokonana reprezentacja Włoch
- Przed potyczką ze Squadra Azzurra głos zabrał opiekun hiszpańskiej ekipy
Luis Enrique z szacunkiem o reprezentacji Włoch
Reprezentacja Hiszpanii kilka miesięcy temu przegrała z Włochami na Euro 2020. W normalnym czasie gry miał miejsce rezultat 1:1. Tymczasem w konkursie jedenastek Squadra Azzurra wygrała 4:2.
– Włosi są na szczycie. W trakcie ostatnich mistrzostw Europy zasłużyli na końcowy triumf. Wciąż też kontynuują serię spotkań bez porażki – mówił Luis Enrique w trakcie konferencji prasowej cytowanej przez Football Italia.
– Jak mówi nasz psycholog, wkrótce nadejdzie dzień, w którym przegrają. Gramy w cudownym kraju i mamy kolejną okazję udowodnić, że potrafimy wygrać z najlepszymi – kontynuował były trener Barcy.
– Mogliśmy pokonać Włochów już w trakcie Euro. Wówczas się nie udało, ale podejmiemy kolejną próbę pokonania drużyny, która nie przegrała już od dłuższego czasu – mówił Luis Enrique.
– Reprezentacja Włoch jest zespołem na najwyższym poziomie. Wyróżnia się podobną filozofią gry, co my Styl gry tej ekipy jest bez wątpienia jednym z najlepszych na świecie – skwitował trener.
Środowa potyczka z udziałem gigantów europejskiej piłki odbędzie się na San Siro. Mecz zacznie się o 20:45.
Czytaj więcej: Bernardeschi nie drży przed La Roją. “Gra we Włoszech dodaje nam energii”
Komentarze