Ukraina chce, by pamiętano o wojnie. Ważne słowa selekcjonera

Ukraina zagra we wtorek z Islandią we Wrocławiu o awans na Euro 2024. Selekcjoner Serhij Rebrow podkreślił, że jego drużyna pragnie wygrać i zadedykować tym triumf wszystkim obywatelom, którzy zmagają się z rosyjską agresją.

IMAGO / AFLOSPORT
Obserwuj nas w
Reprezentacja Ukrainy Na zdjęciu: IMAGO / AFLOSPORT
  • Ukraina walczy o awans na Euro
  • We wtorek zagra z Islandią
  • Ukraińcy mają szansę na pierwszą wielką imprezę od wybuchu wojny

Ukraina chce wygrać dla swoich kibiców

Ukraina ma szansę na awans na pierwszy wielki turniej od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji. Wcześniej naszym wschodnim sąsiadom nie udało się dostać na mundial w Katarze. Obecnie walczą o wyjazd na Euro 2024 w barażach. We wtorek zagrają decydujący mecz z Islandią.

Powiedziałem moim zawodnikom, że mam nadzieję, że dadzą choć trochę szczęścia naszym rodakom, którzy każdego dnia myślą tylko i wyłącznie o tym, co dzieje się w kraju – powiedział Rebrow, cytowany przez dynamo.kiev.ua.

W czasie konferencji prasowej selekcjoner wspomniał o trwającej wojnie, którą prowadzą Rosjanie. Każdego dnia na froncie giną kolejni ukraińscy żołnierze. W wyniku ataków rakiet życie tracą także cywile.

Dopiero co Rosja ostrzelała nasz kraj kolejnymi trzydziestoma rakietami. Do takich sytuacji dochodzi niemal codziennie. Gramy na boisku, ale nie chodzi tu tylko o piłkę. Swoją postawą chcemy pokazać, że Ukraina wciąż żyje i walczy z Rosjanami. Chcemy, by Europa i świat o tym pamiętali oraz nas wspierali – dodał Rebrow.

Komentarze