- Argentyna pokonała kilka dni temu Brazylię 1-0
- Po meczu Lionel Scaloni udzielił tajemniczej wypowiedzi na temat swojej przyszłości
- Selekcjoner ma być skonfliktowany z prezesem argentyńskiej federacji piłkarskiej
Argentyna straci swojego szefa?
Pod koniec 2022 roku selekcjoner Lionel Scaloni poprowadził reprezentację Argentyny do triumfu na mistrzostwach świata w Katarze, rozkochując w sobie kibiców oraz piłkarzy. Drużyna pod jego wodzą radzi sobie doskonale, czego przykładem jest nie tylko niesamowity mundial, ale również mecze, które zostały rozegrane po jego zakończeniu.
W listopadzie Argentyna mierzyła się na wyjeździe w hitowej rywalizacji z Brazylią. Po niezwykle kontrowersyjnym i brutalnym spotkaniu goście wygrali 1-0, potwierdzając swoją dominację na kontynencie i całym świecie.
Na pomeczowej konferencji stało się coś, czego nikt nie przewidywał. Scaloni stwierdził, że nie wyklucza rozstania z reprezentacją, której prowadzenie wymaga ogromnego wysiłku. Jego tajemnicza wypowiedź wprawiła Argentyńczyków w ogromny szok.
Zespół był bardzo zaskoczony słowami Scaloniego, który wcześniej nie rozmawiał o problemach z zawodnikami. ESPN sugeruje, że selekcjoner jest skonfliktowany z prezesem argentyńskiej federacji piłkarskiej Claudio Tapią. Relacje między panami są bardzo trudne, na skutek czego przyszłość Scaloniego pozostaje pod znakiem zapytania.
Zobacz również: Fernando Santos pojawił się w Polsce. Zaskakująca wizyta
Komentarze