- Wojciech Szczęsny od kliku dni jest bohaterem narodowym
- Bramkarz swoją interwencją wprowadził zespół na Euro 2024
- Teraz mówi o tym, czy po tym turnieju zakończy reprezentacyjną karierę
Powinien zostać?
Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że Wojciech Szczęsny był bohaterem wtorkowego finału baraży o Euro 2024 z Walią. Bramkarz reprezentacji Polski najpierw świetnie spisał się w regulaminowym czasie gry, gdzie przynajmniej raz uchronił nasz zespół przed stratą gola. Z kolei w serii jedenastek obronił rzut karny wykonywany przez Daniela James’a, tym samym przypieczętowując kwalifikację “Biało-Czerwonych” na turniej w Niemczach.
Jednak nie od wczoraj wiadomo o tym, że zbliżające się mistrzostwa mogą być ostatnimi dla pewnej generacji piłkarzy. Wśród nich jest m.in. Robert Lewandowski, Kamil Grosicki i właśnie Wojciech Szczęsny. Teraz nasz golkiper mówi o tym, co z jego dalszą przygodą w bramce kadry po czerwcowych zmaganiach na Euro.
– Może być ciężko namówić mnie na pozostanie w reprezentacji po Euro. Dzisiaj ja jestem tym bardziej doświadczonym, który już powoli z reprezentacją będzie się żegnał, ale mam nadzieję, że uda się to przełożyć na niewstydliwy występ na mistrzostwach Europy – powiedział w rozmowie ze “sport.tvp.pl”.
Czy Wojciech Szczęsny powinien zostać w reprezentacji Polski po Euro 2024?
- Tak, zdecydowanie
- Nie, są młodsi i lepsi
- Nie mam zdania
Czytaj więcej: Piotrowski na radarze słynnego klubu. Szykuje się głośny transfer
Komentarze