Wygląda na to, że Sergio Ramos nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w reprezentacji Hiszpanii. Po zwolnieniu Luisa Enrique defensor Paris Saint-Germain może otrzymać powołanie do kadry na kolejne zgrupowanie – donosi “AS”.
- Luis Enrique nie powołał Sergio Ramosa na mundial w Katarze
- Teraz doświadczony defensor może wrócić do reprezentacji Hiszpanii
- W najbliższej przyszłości ma odbyć rozmowę z selekcjonerem Luisem de la Fuente
Ramos wraca do łask
Po raz ostatni dla reprezentacji Hiszpanii Sergio Ramos zagrał w marcu 2021 roku. Szerokim echem w kraju odbiła się decyzja Luisa Enrique, który postanowił nie powoływać doświadczonego defensora na zeszłoroczne mistrzostwa świata w Katarze. Była ona o tyle kontrowersyjna, że Ramos miał za sobą dobry okres w Paris Saint-Germain, a Hiszpanie cierpieli z powodu braków w obronie. Finalnie na pozycji stopera przez cały mundial grał Rodri, czyli nominalny defensywny pomocnik. Hiszpanie pożegnali się z turniejem już w 1/8 finału, co przesądziło o zwolnieniu Luisa Enrique.
Stanowisko nowego selekcjonera objął Luis de la Fuente, który nie zamierza na starcie skreślać żadnego zawodnika. To świetne informacje dla Ramosa, bowiem może on liczyć na powrót do kadry. W najbliższej przyszłości ma dojść do rozmowy między panami. De la Fuente chce wiedzieć, czy 36-latek w dalszym ciągu jest w stanie grać na najwyższym poziomie.
Co ciekawe, przyszłość reprezentacyjna Ramosa może mieć ogromny wpływ na wybór kolejnego klubu. Po sezonie wygasa jego kontrakt z Paris Saint-Germain, a wielkimi pieniędzmi kusi go Al-Nassr, gdzie niedawno przeniósł się Cristiano Ronaldo. Jeśli Hiszpanowi uda się wrócić do kadry, będzie on preferował pozostanie w Europie.
Zobacz również:
Komentarze