- Sandro Tonali jest jednym z zawodników zamieszanych w aferę bukmacherską
- Włoch zdecydował się rozpocząć walkę z uzależnieniem od hazardu
- Pomocnik Newcastle United również jest gotowy pomóc młodzieży
Sandro Tonali jest załamany sytuacją
W ostatnich dniach na Półwyspie Apenińskim wybuchła afera związana z nielegalnym obstawieniem meczów. Jednym z zawodników zamieszanych w tę sprawę jest Sandro Tonali. Włoski pomocnik był już przesłuchiwany przez policję, a teraz zdecydował się sięgnąć po pomoc.
Dziennik “Corriere dello Sport” informuje, że zawodnik Newcastle United jest załamany całą sytuacją i zdecydował się rozpocząć walkę z uzależnieniem od hazardu. Reprezentant Italii w ostatnim czasie spotkał się z rodziną, która miała z nim odbyć rozmowę i nakłonić go do terapii.
Sandro Tonali zgłosił się także do włoskiej federacji wyrażając gotowość do serii spotkań z młodzieżą. 23-latek miałby podczas takich dyskusji przestrzegać i uświadamiać innych, w jaki sposób można popaść w uzależnienie od hazardu i uwikłać się w ogromne problemy.
Sprawdź także: Bójka w młodzieżowej reprezentacji Włoch. Dwóch zawodników wyrzuconych z kadry
Komentarze