Puchar Azji: Wpadka obrońców tytułu!

Drugi dzień rozgrywek rozpoczął się od sporej niespodzianki w Al-Ajn, gdzie obronę tytułu nieudanie rozpoczęli Australijczycy – Socceroos przegrali 0:1 z Jordanią. Decydująca akcja miała miejsce w 26. minucie, kiedy to po centrze Suleimana, piłkę głową do siatki skierował Bani Yaseen. Najbliżej wyrównania był w drugiej połowie Mabil, który trafił jednak w słupek. Warto jednak wspomnieć, że poprzeczkę australijskiej bramki ostemplował strzałem z rzutu wolnego Abdel-Rahman.

O 14:30 rozbrzmiał za to pierwszy gwizdek na Al Nahyan Stadium w Abu-Zabi, gdzie Tajlandia mierzyła się z Indiami. Do przerwy po golach Chhetriego i Dangdy było 1:1, ale po zmianie stron trafiali już tylko Hindusi – tuż po przerwie drugiego gola dołożył Chhetri, a później trafiali jeszcze Thapa i Lalpekhlua. Dla Chhetriego były to bramki numer 66 i 67 zdobyte w narodowych barwach – spośród aktywnych piłkarzy, więcej goli dla swojego kraju zanotował tylko Cristiano Ronaldo.

Najmniej emocji towarzyszyło dziś ostatniemu spotkaniu, w którym Syria zremisowała bezbramkowo z Palestyną w drugim meczu pierwszej kolejki w grupie B. Piłkarze z Palestyny kończyli rywalizację w Szardży w dziesiątkę, albowiem w 68. minucie, za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał Saleh.

Australia – Jordania 0:1 (0:1)
0:1 Bani Yaseen 26′

Tajlandia – Indie 1:4 (1:1)
0:1 Chhetri (k.) 27′
1:1 Dangda 33′
1:2 Chhetri 46′
1:3 Thapa 68′
1:4 Lalpekhlua 80′

Syria – Palestyna 0:0

Kiedy następne mecze?

Jutro w akcji będziemy mogli oglądać dwie reprezentacje należące do grona ścisłych faworytów tego turnieju – Korea Południowa zagra bowiem z Filipinami, natomiast Iran podejmie Jemen. Dzień rozpocznie się jednak od konfrontacji Chin z Kirgistanem.