We wtorkowy wieczór reprezentacja Mali potwierdziła swoją dobrą formę i wygrała z Angolą w stosunku jeden do zera. Dzięki temu zwycięstwu Orły zajęły pierwsze miejsce w grupie E.
Goli w tym starciu mogło być jednak znacznie więcej, gdyż oba zespoły zaprezentowały nam szybki i ofensywny futbol. Jako pierwsza bramkę mogła zdobyć Angola, ale w 4. minucie pomylił się Dala Gelson, zaś okazję Adama Traore przerwał kilka chwil później golkiper rywali.
Ostatecznie zwycięski gol padł na osiem minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Strzelił go Moussa Doumbia, który popisał się fantastycznym strzałem zza pola karnego i w przepiękny sposób pokonał bramkarza z Angoli.
Po tym wydarzeniu odrobić straty starała się reprezentacja Czarnych Antylop. Nie była jednak w stanie przebić się przez defensywę Mali i ostatecznie więcej bramek w tym meczu nie ujrzeliśmy.
Po trzech spotkaniach Angola zgromadziła na swoim koncie zaledwie dwa punkty, co oznacza, że żegna się z Pucharem Narodów Agryki 2019. Z kolei Mali, z siedmioma oczkami na koncie, jest zwycięzcą grupy E.
Angola – Mali 0:1 (0:1)
0:1 Haidara 37′
Żółte kartki:
Angola – Gaspar 29′, Herenilson 80′, Bastos 90+2′
Mali – Diarra 69′
Angola: Tony – Bastos, Dani Massunguna, Paizo, Gaspar – Campos, Herenilson, Fredy (Show 52′) – Gelson, da Costa (Eduardo 52′), Geraldo (Mabululu 81′)
Mali: Diarra – Sacko, M. Haidara, Wague, Kouyate – L. Coulibaly, A. Haidara (Doucoure 73′) – A. Traore (Marega 81′), A. Traore, Doumbia (Koita 58′) – K. Coulibaly
Komentarze