- Reprezentacja Niemiec wciąż nie wyszła z kryzysu
- Julian Nagelsmann ma sporo do poprawy w grze swojej drużyny
- W listopadzie nasi zachodni sąsiedzi przegrali 2:3 z Turcją i 0:2 z Austrią
Niemcy nie mogą wyjść z kryzysu. Porażki z Turcją i Austrią
Reprezentacja Niemiec w ostatnim czasie radzi sobie fatalnie. Federacja postanowiła zwolnić Hansiego Flicka z roli selekcjonera i zatrudnić do pełnienia tej funkcji Juliana Nagelsmanna. Początkowo wydawało się, że może to dać jakiś efekt, bo Die Mannschaft pod wodzą nowego szkoleniowca pokonali Stany Zjednoczone 3:1 i zremisowali 2:2 z Meksykiem. Natomiast na listopadowym zgrupowaniu wszelkie wady niemieckiej drużyny znów zostały dobitnie obnażone.
W sobotę Niemcy przegrali 2:3 z Turcją. Jednak ten wynik nie był aż taką tragedią jak wtorkowe spotkanie z Austrią, w którym drużyna Nagelsmanna przegrała 0:2, rozgrywając jeden z najgorszych meczów w ostatnim czasie. Na pochwały zasługuje jedynie bramkarz Kevin Trapp, dzięki któremu Niemcy nie odnieśli jeszcze wyższej porażki. Dziennik Bild w swoich pomeczowych ocenach był bezlitosny. Oceny w skali 1-6, gdzie 6 jest oceną najgorszą.
Czy reprezentacja Niemiec zwalczy kryzys i powalczy na Euro 2024 o mistrzostwo?
- Tak
- Nie
Komentarze