Niemcy zgodnie z planem i dwa niewykorzystane karne

Piłkarze reprezentacji Niemiec
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Piłkarze reprezentacji Niemiec

Reprezentacja Niemiec zgodnie z planem pokonała w sobotni wieczór Izrael (2:0) w spotkaniu towarzyskim rozgrywanym w Sinsheim. Losy rywalizacji zostały rozstrzygnięte w pierwszej odsłonie. W samej końcówce rzut karny obronił natomiast Kevin Trapp.

  • Mecz Niemcy – Izrael nie był porywający
  • Podopieczni Hansi Flicka zaliczyli spokojną wygraną po golach Kaia Havertza i Timo Wernera
  • W samej końcówce nie zostały wykorzystane dwa rzuty karne

Niemiecki duet z Chelsea ma się dobrze

Reprezentacja Niemiec miała konkretny plan na pierwsze spotkanie w 2022 roku. Liczyła na ósme z rzędu zwycięstwo. Z kolei Izrael miała zamiar na drugą z rzędu wiktorię po pokonaniu Wysp Owczych (3:2) w listopadzie minionego roku.

Na pierwszego gola na PreZero Arena trzeba było czekać do 36 minuty. W roli głównej wystąpił Kai Havertz, który popisał się celnym strzałem głową. Tymczasem jeszcze przed przerwą prowadzenie ekipy Hansi Flicka podwyższył Timo Werner.

Po zmianie stron goście mogli rzutem na taśmę zdobyć honorową bramkę. Po przewinieniu Nico Schlotterbecka sędzia podyktował rzut karny. Jedenastkę po strzale Yonatana Cohena obronił jednak Kevin Trapp i reprezentacja Niemiec wygrała 2:0.

Napastnik Pisa FC nie były jedynym w sobotni wieczór, który w Sinsheim nie wykorzystał rzutu karnego. Pecha miał także Thomas Mueller. Zawodnik Bayernu Monachium po uderzeniu z 11 metrów trafił piłką w słupek. Ostatecznie spotkania zakończyło się wygraną Die Mannschaft 2:0.

Komentarze