MŚ kobiet: Norweżki bez szans. Anglia w strefie medalowej!

Mistrzostwa Świata w piłce nożnej kobiet 2019
Obserwuj nas w
Na zdjęciu: Mistrzostwa Świata w piłce nożnej kobiet 2019

Pięć meczów, pięć zwycięstw, jedenaście zdobytych bramek i tylko jedna stracona – podopieczne Phila Neville’a kroczą przez kobiece Mistrzostwa Świata 2019 jak burza. Angielki zostały wczoraj pierwszymi półfinalistkami turnieju – The Lionpesses pewnie ograły reprezentację Norwegii 3:0. Na listę strzelców wpisały się Scott, White oraz Bronze.

Czytaj dalej…

Spotkanie doskonale rozpoczęło się dla faworytek, które już w trzeciej minucie gry objęły prowadzenie – piłkę spod linii końcowej boiska na ósmy metr dograła Bronze, a wynik meczu, obijając po drodze słupek, otworzyła Scott. W 29. minucie mogło być już 0:2, ale w dogodnej sytuacji, słupek norweskiej bramki ostemplowała White.

Piłkarka Birmingham doprecyzowała celownik dziesięć minut później, wykańczając koronkową akcję Angielek – najpierw z prawego skrzydła w pole karne dograła Bronze, następnie w środek szesnastki podała Parris, a kłopotów ze skierowaniem piłki do siatki nie miała już White.

Niespełna kwadrans po przerwie, mogliśmy zobaczyć jedną z piękniejszych bramek na tym mundialu – na sprytne rozwiązanie stałego fragmentu gry zdecydowała się Mead, która wyłożyła futbolówkę do niepilnowanej na przedpolu Bronze, a 27-letnia piłkarka Lyonu huknęła bez większego zastanowienia pod samą poprzeczkę.

Choć w kolejnych minutach Norweżkom udawało się przedostawać w pole karne rywalek, to żadna z nich nie była w stanie zmniejszyć strat. Co więcej, w 83. minucie mogło być nawet 0:4 – po faulu Thorisdottir, rzut karny egzekwowany przez Parris obroniła jednak Bardsley.

Kiedy następne mecze?

Podopieczne Phila Neville’a czekają już więc w półfinale na zwycięzcę hitowego ćwierćfinału – w piątkowy wieczór na Parc des Princes, gospodynie podejmą bowiem główne faworytki do końcowego triumfu, Amerykanki.

Norwegia – Anglia 0:3 (0:2)

0:1 Scott 3′
0:2 White 40′
0:3 Bronze 57′

Komentarze