Joachim Loew po półtora roku bez zatrudnienia wreszcie może znaleźć pracę. 62-latka poważnie łączy się z objęciem sterów w reprezentacji Belgii.
- Belgowie wciąż nie ogłosili nazwiska nowego selekcjonera
- Media wskazują trzech faworytów do objęcia tej posady
- Wśród nich znajduje się między innymi Joachim Loew
Joachim Loew zajmie miejsce Roberto Martineza?
Niezadowalający wynik na mistrzostwach świata w Katarze był powodem zwolnienia selekcjonerów w kilku reprezentacjach. W Polsce pracę stracił Czesław Michniewicz, a jego miejsce zajął Fernando Santos. W Hiszpanii nie jest kontynuowana współpraca z Luisem Enrique, bowiem na jego stanowisko powołano Luisa de la Fuente.
Belgowie także muszą szukać nowego trenera, gdyż Roberto Martinez złożył dymisję. 49-latek szybko znalazł nowe zatrudnienie – przejął schedę w Portugalii po… Fernando Santosie – który będzie mieszkał w Warszawie. Według “Het Nieuwsblad”, belgijska federacja wskazała trzy nazwiska, które znalazły się na krótkiej liście kandydatów.
- Czytaj więcej:
Są to Joachim Loew, Mauricio Pochettino oraz Andre Villas-Boas. Ktoś z tej trójki wkrótce ma zostać nowym selekcjonerem reprezentacji Belgii. Zdecydowanie najbardziej utytułowanym menedżerem spośród wymienionych jest 62-letni Niemiec, który dodatkowo ma doświadczenie w prowadzeniu kadry narodowej.
Joachim Loew wraz z reprezentacją Niemiec w 2014 roku sięgnął po mistrzostwo świata.
- Sprawdź również: Bielsa przyłapany na lotnisku. Będzie rozmawiał z angielskim klubem
Komentarze