Marek Koźmiński alarmuje o rzekomym konflikcie w kadrze
Reprezentacja Polski w listopadowych starciach z Portugalią (1:5) i Szkocją (1:2) musiała zmierzyć się nie tylko z wymagającymi rywalami, ale także z absencją Roberta Lewandowskiego. Kapitan Biało-Czerwonych pauzował z powodu kontuzji. Dwie bolesne porażki w Lidze Narodów przypieczętowały spadek kadry do dywizji B. Z kolei w przyszłym roku Polacy rozpoczną rywalizację w eliminacjach do mistrzostw świata 2026. W grupie zmierzą się z Holandią lub Hiszpanią, a także z Finlandią, Litwą oraz Maltą.
- WIDEO: Lewandowski nigdy nie miał takiego kompleksu
Tymczasem Marek Koźmiński doszukuje się głębszych przyczyn nieobecności Lewandowskiego na ostatnim zgrupowaniu, spowodowanej kontuzją pleców. Wskazał na możliwy konflikt Michała Probierza z napastnikiem Barcelony. – Z tym że grał wtedy w klubowej drużynie zarówno bezpośrednio przed przerwą na kadrę, jak i tuż po niej. Ciekawe, prawda? Dla mnie to jest ewidentne, że jest konflikt Probierza z Lewandowskim. To widać. Czy nas stać na rezygnację z Roberta? Absolutnie nie! On faktycznie miał słabszą końcówkę roku, ale przecież jest nadal najlepszym strzelcem ligi hiszpańskiej w tym sezonie – podkreślił były wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
– Proszę sobie przypomnieć pewną sekwencję zdarzeń. Graliśmy w październiku mecz z Chorwacją w Warszawie. Na to spotkanie Michał Probierz wystawił w wyjściowej jedenastce jednego napastnika – Karola Świderskiego. A gdzie był Lewandowski? Zaczął mecz na ławce. Znam go, nie spodobało mu się to na pewno! Pojawił się na boisku w 62. minucie gry przy stanie 2:3 i po chwili zaliczył asystę przy golu Sebastiana Szymańskiego na 3:3 – dodał.
Przypomnijmy, że Polacy rozpoczną rywalizację w el. MŚ od spotkań z Litwą (21 marca) i Maltą (24 marca).
Czy reprezentacja Polski wywalczy awans na mundial 2026?
5+ Votes
Komentarze