- Reprezentacja Niemiec przegrała z Japonią w meczu towarzyskim
- Spotkanie zakończyło się kompromitującym wynikiem dla mistrzów świata z 2014 roku
- Lada moment z pracą w kadrze może pożegnać się Hansi Flick
Japonia upokorzyła Niemców
Reprezentacja Niemiec w sobotni wieczór mierzyła się z Japonią w spotkaniu towarzyskim. To był mecz o być albo nie być dla Hansiego Flicka w kadrze.
W pierwszej części gry kibice obejrzeli aż trzy trafienie. Worek z golami otworzył Junya Ito w 11. minucie. Kilka minut później Niemcy doprowadzili do wyrównania, bowiem na listę strzelców wpisał się Leroy Sane. Wynik remisowy długo nie wisiał na tablicy, bowiem już trzy minuty później goście ponownie wyszli na prowadzenie za sprawą Ayase Uedy. Piłkarze Hansiego Flicka mieli swoje okazje strzeleckie w pierwszych 45 minutach, ale w kluczowych momentach brakowało im dokładności oraz skuteczności.
Druga połowa toczyła się pod dyktando gospodarzy, którzy ruszyli do ataku, aby zmienić wynik meczu. Jednak również w dalszej części meczu Niemcom brakowało skuteczności. Z każdą minutą mistrzowie świata z 2014 roku coraz bardziej się otwierali, a w końcówce meczu już wszystkimi piłkarzami z pola operowali na połowie Japończyków. Ofensywna gra sprawiła, że goście w 90. minucie podwyższyli prowadzenie, a tym szczęśliwcem, który wpakował piłkę do siatki był Takuma Asano. Wynik meczu kilka chwil ustalił Ao Tanaka.
Spotkanie Niemców z Japonią zakończyło się zwycięstwem gości aż 4:1. Tak wysoka porażka i słaba gra może sprawić, że w ciągu najbliższych godzin federacja piłkarska naszych zachodnich sąsiadów opublikuje komunikat, który informuje o rozstaniu z Hansi Flickiem.
Niemcy – Japonia 1:4
Sane (19′) – Ito (11′), Ueda (22′), Asano (90′), Tanaka (90+2′)
Komentarze