- Thierry Henry dostał zaskakującą ofertę
- Legendzie zaproponowano trenowanie reprezentacji Francji kobiet
- 45-latek ostatecznie odmówił współpracy
Henry nie będzie trenował Francuzek, poszukiwania trwają
Reprezentacja Francji kobiet szuka nowego selekcjonera po tym, jak pracę straciła Corinne Deacon. Wśród kandydatów na objęcie tego stanowiska w ostatnich dniach wymieniało się takie nazwiska jak Thierry Henry czy opiekun Arabii Saudyjskiej – Herve Renard.
Jak donosi “Le Figaro”, legendarny napastnik Arsenalu czy FC Barcelony rzeczywiście otrzymał ofertę prowadzenia francuskich piłkarek, ale ostatecznie nie przyjął tej propozycji. 45-latek obecnie jest udziałowcem włoskiego Como, lecz nigdzie nie pracuje w charakterze trenera.
Thierry Henry w przeszłości był asystentem selekcjonera Roberto Martineza w reprezentacji Belgii, a samodzielnie prowadził takie drużyny jak AS Monaco oraz CF Montreal.
Francuzki latem zagrają na mistrzostwach świata kobiet, które odbędą się w Australii i Nowej Zelandii.
- Czytaj więcej:
Komentarze