- Jude Bellingham trafił do siatki w ostatnim meczu ze Szkocją
- Anglik jest w bardzo dobrej dyspozycji strzeleckiej
- Zdradził, dlaczego tak dobrze radzi sobie w ostatnich tygodniach
“Pozwalają mi poruszać się po całym boisku”
Jude Bellingham jest w ostatnim czasie w fantastycznej dyspozycji. Niedługo po dołączeniu do Realu Madryt stał się gwiazdą całej drużyny, strzelając kolejne gola i przesądzając o zwycięstwach.
Bardzo dobrze poradził sobie także w trakcie wrześniowego zgrupowania reprezentacji. W ostatnim towarzyskim meczu ze Szkocją ponownie trafił do siatki. Anglik zdradził, dlaczego strzelanie goli przychodzi mu teraz z taką łatwością.
– Myślę, że tu chodzi o swobodę na boisku. Jeśli spojrzymy na moje dotychczasowe występy w Realu Madryt, to są one całkiem dobre, ponieważ dostaję swobodę od moich niesamowitych kolegów z drużyny, sztabu szkoleniowego i trenera. Pozwalają mi poruszać się po całym boisku, pomagać w budowaniu, być w polu karnym, wykańczać sytuacje, ale też je kreować. Cały czas mogę to jednak robić o wiele lepiej i właśnie to próbuje udowodnić.
– To zależy od systemu, w jakim gramy. To trudne, ponieważ mamy tu tak wielu świetnych zawodników, którzy mogą grać i z których możemy wyciągnąć wszystko, co najlepsze, więc to nie powinno być budowane wokół tego, co robię ja. Zespół zawsze musi być na pierwszym miejscu, a ja staram się dawać z siebie wszystko, by wpasować się i robić to, czego wymaga ode mnie trener – mówi Bellingham.
Zobacz również: Były podopieczny krytycznie o kandydaturze Probierza. “Bądźmy poważni”
Komentarze