W nocy z wtorku na środę reprezentacja Argentyny pokonała Jamajkę (3:0). Dla Albicelestes był to 35 mecz z rzędu bez porażki, a po nim tamtejsza federacja poinformowała o przedłużeniu umowy z selekcjonerem Scalonim.
- Reprezentacja Argentyny nie dała szans Jamajce w meczu towarzyskim (3:0)
- Dla zdobywców Copa America był to 35. mecz z rzędu bez porażki. Do wyrównania rekordu Włochów brakuje im tylko dwóch spotkań
- Po ostatnim gwizdku Claudio Tapia poinformował o przedłużeniu umowy z Lionelem Scalonim do 2026 roku
Rywale Polaków na mundialu w wybornej formie. Scaloni z kredytem zaufania
Reprezentacja Argentyny kontynuuje swoją fantastyczną serię. W nocy z wtorku na środę czasu polskiego Albicelestes nie dali szans rywalom z Jamajki. Wygrali 3:0, a dublet ustrzelił, wracający do najwyższej formy, Lionel Messi.
Dla Latynosów był to już 35. mecz z rzędu bez porażki. Rozpoczęła się ona jeszcze w 2019 roku, podczas meczu o trzecie miejsce w Copa America. Dość powiedzieć, że w trakcie tej serii Argentyńczycy zdołali wygrać kolejną edycję mistrzostw kontynentu, a także zdeklasować Włochów w prestiżowym starciu o Copa Finalissima. Skoro mowa o mistrzach Europy, to oni dzierżą rekord w kategorii największej liczby meczów bez porażki z rzędu. By go wyrównać, Albicelestes brakuje tylko dwóch spotkań i trudno spodziewać się, by ponieśli klęskę. Dwaj najbliżsi rywale tej reprezentacji to Zjednoczone Emiraty Arabskie oraz Arabia Saudyjska. Z drugim z zespołów dwukrotni mistrzowie świata zmierzą się już podczas mundialu. Z kolei pobić rekord mogą już w starciu z Meksykiem.
Architektem fantastycznego odrodzenia argentyńskiej kadry jest Lionel Scaloni. Objął on funkcję w 2018 roku i zbudował drużynę, jakiej w kraju wymagano, odkąd do zespołu trafił Lionel Messi.
– Chcę kontynuować pracę z tą drużyną, a także z tą grupą piłkarzy. To moje pragnienie. Rozmowy na temat nowej umowy są zaawansowane – powiedział w nocy selekcjoner Albicelestes. Niedługo później o dojściu do porozumienia poinformował już sam prezes AFA, Claudio Tapia. “Mam zaszczyt ogłosić, że podpisaliśmy kontrakt ze Scalonim aż do Mistrzostw Świata 2026” – oświadczył.
To wielki kredyt zaufania dla 44-latka, ale trudno się temu dziwić. Reprezentacja czekała na istotne trofeum od 1993 roku, zanim przejął ją Scaloni. Teraz kadra ta leci do Kataru jako jeden z faworytów do wygrania mundialu.
Czytaj więcej: Roma doceni Zalewskiego. Wielka podwyżka dla Polaka.
Komentarze