W Pucharze Włoch od tego sezonu uczestniczą tylko kluby z Serie A i Serie B. Sytuacja ta nie podoba się trenerom, którzy chcieliby zmian w tej kwestii.
- Vincenzo Italiano zabrał głos na temat formatu Puchar Włoch
- Zdaniem trenera Fiorentiny, można wprowadzić w zmianie systemu turnieju
- Włoch jako przykład inspiracji podał FA Cup
Italiano sugeruje model z FA Cup
Od 8 do 10 lutego zaplanowano ćwierćfinałowe mecze Pucharu Włoch. Z tej okazji w przestrzeni medialnej powróciła dyskusja na formatem rozgrywania tego turnieju. Od aktualnego sezonu nastąpiły ogromne zmiany. W rozgrywkach mogą brać bowiem udział wyłącznie kluby z Serie A i Serie B. Aktualnie jest ich 40.
Gdy tylko zapowiedziano zmiany w Pucharze Włoch, nastąpiło powszechne oburzenie kibiców wobec organizatorów turnieju, którzy obierają szanse niepowtarzalnej przygody drużynom z niższych klas rozgrywkowych. Mleko się jednak rozlało i zmiany zostały wprowadzone.
Niedawno głos zabrał opiekun Lazio, Maurizio Sarri. Włoch twierdzi, że Puchar Włoch to jeden z najbardziej niesportowych turniejów na świecie. Pogląd tego szkoleniowca podziela niejako trener Fiorentiny.
– Każdy ma swoje zdanie, ale na tym etapie w turnieju są tylko drużyny Serie A. Byłoby miło, gdyby Fiorentina na początku sezonu mogłaby zmierzyć się z Cosenzą lub Juventusem w pierwszej rundzie. Tak to działa w innych krajach, w tym w Anglii. Spotykają się drużyny z różnych lig, a stadiony są zawsze pełne. Chciałbym zobaczyć ten format, ale teraz jest inny, więc nie narzekamy – powiedział na konferencji prasowej Vincenzo Italiano.
Czytaj także: Dzieciak, który już zaczął robić swoje porządki w lidze
Komentarze