- Lech zameldował się w 1/8 finału Pucharu Polski
- Poznaniacy wyrzucili z turnieju Zawiszę Bydgoszcz
- W wygranej 4:0 spory udział miała poznańska młodzież
Lech nie zawiódł w starciu z trzecioligowcem
Lech wygrał tylko dwa z pięciu ostatnich meczów. Nie dziwi zatem, że poznaniacy mieli w sobie głód zwycięstwa w starciu z trzecioligową Zawiszą Bydgoszcz. Faworyzowany zespół z Ekstraklasy na gola kazał czekać swoim kibicom niespełna 25 minut. Szymczak wygrał pojedynek siłowy z rywalem, a następnie ruszył z piłką i trafił w lewy róg bramki. Futbolówka przeleciała między nogami obrońcy gospodarzy i znalazła się w siatce.
Na przerwę Lech schodził z prowadzeniem 2:0. Na raty rzut karny wykorzystał Velde, który musiał ratować się dobitką. Poznaniacy mieli mecz pod kontrolą, ponieważ Zawisza niespecjalnie zagroził ich bramce.
Kolejne trafienia padły dopiero po upływie godziny gry. Chwile chwały miała poznańska młodzież. W bliźniaczo podobnych sytuacjach dwa razy asystę zaliczył Szymczak, a dubletem popisał się Wilak. Na uwagę zasługuje Ali Gholizadeh, który zadebiutował w barwach Lecha. Zawiszy nie było stać na honorową bramkę i mecz zakończył się wynikiem 4:0 na korzyść przyjezdnych, którzy zameldowali się w 1/8 finału Pucharu Polski i zaczęli marsz w stronę majowego finału na Stadionie Narodowym.
Komentarze