Zagłębie Lubin wyeliminowało Podbeskidzie w Pucharze Polski
Zagłębie Lubin w roli faworyta przystępowało do potyczki z Podbeskidziem, mając na względzie to, że to przedstawiciel PKO BP Ekstraklasy. W każdym razie dużą niewiadomą była postawa Miedziowych, którzy zagrali po raz pierwszy pod wodzą trenera Marcina Włodarskiego. Górale liczyli natomiast na wykorzystanie atutu własnego boiska.
Rywalizacja z udziałem ekip z Bielska-Białej i Lubina nie była wybornym widowiskiem. Sytuacji strzeleckich było jak na lekarstwo. Finalnie w 90 minutach meczu żadnej z drużyn nie udało się skierować piłki do siatki. W związku z tym sędzia musiał zarządzić dogrywkę.
W dodatkowych 30 minutach gry również żadnemu z zespołów nie udało się zdobyć bramki. Niemniej z powodu dwóch żółtych kartek, a w konsekwencji czerwonej plac gry musiał w 114. minucie opuścić Kacper Gach. Tym samym gospodarze musieli dokończyć grę w osłabieniu. Nie wpłynęło to jednak na zmianę wyniku i zwycięzcę musiał wyłonić konkurs jedenastek.
W rzutach karnych finalnie lepszymi egzekutorami byli zawodnicy Zagłębia. Górale jako przedstawiciel Betclic 2. Ligi przegrali w konkursie jedenastek jednym golem (3:4). Swojego kolejnego rywala ekipa z Lubina pozna w poniedziałek w trakcie losowania par 1/16 finału rozgrywek.
Czytaj więcej: Jarosław Królewski wprost o zadłużeniu Wisły, padły konkretne kwoty
Komentarze