Legia Warszawa we wtorek wieczorem w meczu 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski rywalizowała z Lechią Gdańsk. Obie ekipy stworzyły kapitalne widowisko, które ostatecznie skończyło się zwycięstwem Wojskowych po serii rzutów karnych. Po meczu na kilka słów komentarza pozwolił sobie opiekun stołecznego teamu.
- Legia Warszawa wywalczyła awans do 1/4 finału Fortuna Pucharu Polski
- Legioniści w rzutach karnych okazali się lepsi od Lechii Gdańsk
- Mecze ćwierćfinałowego krajowego pucharu odbędą sie w marcu przyszłego roku
Legia z awansem
Legia Warszawa na przestrzeni kilku ostatnich mierzyła się dwukrotnie z Lechią Gdańsk. Za każdym razem była górą. Wojskowi w lidze pokonali Biało-zielonych 2:1. Z kolei we wtorkowy wieczór w normalnym czasie gry i po dogrywce miał miejsce rezultat 2:2. Tymczasem w rzutach karnych legioniści zwyciężyli 4:2. Świetny w konkursie jedenastek był Cezary Miszta, który miał swój sposób na zmuszenie rywali do błędu.
– Co można powiedzieć po takim meczu. Na szczęście spotkanie zakończyło się happy endem. To był szalony mecz. Jestem niezwykle dumny z mojej drużyny. Zespół pokazał ducha walki i wspólnie osiągnął ten cel. Mieliśmy wiarę i to było widać. Po utracie drugiego gola wiedzieliśmy, że możemy wrócić do rywalizacji. Dziękuję także kibicom, którzy kolejny raz mocno nas wspierali – powiedział Kosta Runjaić cytowany przez Legia.com.
Zobacz także:
– Uważam, że dzisiaj wygrała lepsza drużyna. Dyktowaliśmy warunki, stwarzaliśmy okazje, ale ich nie finalizowaliśmy. Musimy nad tym mocno pracować. Dziś pokazaliśmy, że możemy polegać na każdym zawodniku. Teraz skupiamy się na kolejnym, bardzo ważnym niedzielnym meczu. Chcemy wygrać, a w nowym roku postawić kolejne kroki – kontynuował Niemiec.
Legia w tym roku ma do rozegrania już tylko wyjazdowe starcie ze Śląskiem Wrocław. Mecz odbędzie się w niedzielę (13 listopada) o godzinie 17:30. Stołeczna drużyna powalczy o dziesiąte zwycięstwo w tej kampanii.
Czytaj więcej: Nieudany rewanż Lechii, rzuty karne rozstrzygnęły
Komentarze