PZPN reaguje na aferę. Zapowiada konsekwencje

Dzisiaj odbyło się losowanie Pucharu Polski. Przy tej okazji opublikowano został specjalne wideo, które miało promować tę edycję zmagań. Jednak postać skazanego za korupcję sędziego, która pojawiła się w klipie, wywołała ogromną aferę. Teraz PZPN reaguje i zapowiada "służbowe konsekwencje".

Puchar Polski
Obserwuj nas w
IMAGO/ PIOTR KUCZA/FOTOPYK / NEWSPIX.PL Na zdjęciu: Puchar Polski
  • W klipie promującym Puchar Polski pojawiła się postać sędziego skazanego za korupcję
  • PZPN musiał zareagować na powstałą aferę. W tej sprawie wypowiedzieli się Sekretarz Generalny i Dyrektor Departamentu Komunikacji
  • Łukasz Wachowski zapowiedział “konsekwencje służbowe”

PZPN reaguje na klip promujący Puchar Polski

Antoni Fijarczyk, ponieważ to o nim mowa, to skazany za korupcję sędzia, który pojawił się w jednym z pierwszych ujęć filmu przygotowanego na losowanie kolejnej edycji Pucharu Polski. Wspomniany arbiter próbował sprzedać mecz i bez wątpienia nie jest właściwą osobą do promocji piłkarskim zmagań. Jego obecność w klipie wywołała powszechne oburzenie.

Po tym, jak rozpętała się ogromna afera, czekaliśmy na reakcję Polskiego Związku Piłki Nożnej. Najpierw przeprosiny opublikował Dyrektor Departamentu Komunikacji i Mediów w PZPN, Tomasz Kozłowski:

– Wszystkich Państwa przepraszam. Żaden człowiek skazany za korupcję w sporcie nie powinien był znaleźć się w tym klipie. Koniec, kropka.

Kilka godzin później doczekaliśmy się komunikatu Sekretarza Generalnego PZPN. Łukasz Wachowski zapowiedział “konsekwencje służbowe”:

Szanowni Państwo, dołączam się do słów Tomasza. Mogę jedynie dodać, że osoby odpowiedzialne za wyselekcjonowanie tego ujęcia, przygotowanie klipu oraz nadzór nad jego powstaniem poniosą konsekwencje służbowe. W PZPN nie ma miejsca na takie pomyłki i promowanie ludzi wykluczonych ze sportu za korupcję.

Komentarze